Postawił na odporne odmiany pomidora

– Problemy z wirusem ToBRFV są notowane od kilku sezonów. Znaczne straty wśród  plantatorów należących do Grupy Producentów Warzyw Szklarniowych VegaPol, do której należę, zauważyliśmy na początku 2023 r. W moim gospodarstwie pierwsze symptomy na owocach zauważyłem dopiero pod koniec października. To był ten moment, kiedy podjąłem decyzję, że będę uprawiał wyłącznie odmiany odporne. Wiem, że uprawa odmian odpornych jest jedyną metodą zabezpieczenia upraw przed wirusem brunatnej wyboistości owoców pomidora (ToBRFV) – przekazał pan Tomasz Rosłoniec. W gospodarstwie Pana Tomasza uprawa pomidorów zajmuje w tym sezonie 5,6 ha. W nowoczesnych szklarniach 99% nasadzeń to odporna na ToBRFV odmiana Corsica.

Decyzję o nasadzeniach tej odmiany p. Tomasz podjął bardzo szybko – była to jedyna słuszna droga, aby kontynuować produkcję wysokiej jakości pomidorów malinowych. Odmiana rok wcześniej była testowana przez członków Grupy Producentów Warzyw Szklarniowych VegaPol i okazała się bardzo interesująca. Nie tylko pod względem wysokiej odporności na ToBRFV, ale także ze względu na jakość owoców. Corsica ma pomidory barwy malinowej, wielkości BB, czyli o masie 170-190 g, kuliste, podobne wyglądem do standardu. Z punktu widzenia odbiorcy i konsumenta owoce pomidora Corsica mają dobry smak, a także ładną szypułkę.

W tym roku pan Tomasz ma w testach w swoim gospodarstwie także drugą odmianę pomidora malinowego z odpornością na ToBRFV pod numerem E15B.43409. Jego owoce są większe niż u odmiany Corsica, mają rozmiar BBB, osiągają masę 220-260 g. Owoce są lekko spłaszczone, żebrowane. nie pojawiają się na nich przebarwienia słoneczne.

Warunki uprawy nadal ważne

W tym roku pan Tomasz zamówił rozsadę w Grupie Producentów Rozsad Krasoń. Odmiana Corsica była szczepiona na podkładce bez odporności na wirus brunatnej wyboistości owoców pomidora. Rozsada w gospodarstwie była zabezpieczona szczepionką przed wirusem mozaiki pepino (PepMV). – Nie można zapominać, że pomidor jest atakowany także przez inne wirusy, a nie tylko przez ToBRFV – wyjaśnia pan Tomasz.

– Najwcześniejsze nasadzenia w tym roku to te z początku stycznia, a ostatnia partia rozsady trafiła na miejsce stałe na początku lutego. O czym trzeba pamiętać decydując się na uprawę odmiany Corsica? – Corsica jest odmianą o dosyć silnych tendencjach wegetatywnych, przez co wymaga pobudzenia wyższą temperaturą. To trwa praktycznie do zbiorów. Jej zaletą jest to, że wiąże bardzo dużo owoców, nawet w gorszych warunkach świetlnych – mówił producent. Potwierdza także, że odmiana wymaga regulowania zawiązków przez cały sezon, bo wytwarza ich bardzo dużo. – Corsica tworzy 7 lub 8 zawiązków w gronie. Ja zdecydowałem, aby zostawiać 4 sztuki w gronie. Pierwsze owoce w tym sezonie zebrałem na przełomie marca i kwietnia – przekazał producent.

Odmiana Corsica F₁ jest odporna na mączniaka prawdziwego pomidora. Jak dotychczas pan Tomasz nie zauważył na roślinach problemów z innymi chorobami, które mogłyby wpłynąć negatywnie na wielkość i jakość plonowania. – Wyzwaniem, na które trzeba zwrócić uwagę jesienią jest ochrona przed szarą pleśnią. Sprawca choroby od kilku sezonów spędza sen z powiek producentom pomidora szklarniowego, niezależnie od odmiany. Najważniejsza w tym kontekście jest dbałość o klimat w obiektach i odpowiednio dobrane środki ochrony – przekazał p. Tomasz.

Producent zwrócił uwagę, że pomimo uprawy odmian odpornych na ToBRFV, w obiektach szklarniowych nadal należy utrzymać standardowy reżim sanitarny. Nie musi być on jednak zaostrzony, jak w przypadku uprawy odmian podatnych. W obiekcie pana Tomasza z uprawą odmiany Corsica utrzymywana jest nadal dezynfekcja tzw. zewnętrzna (dotycząca wejść do szklarni z zewnątrz), ale można było nieco obniżyć dezynfekcję tzw. wewnętrzną (w obiekcie). Nie można rezygnować z podstawowych zasad dezynfekcji i reżimu sanitarnego, ograniczającego przenoszenie wirusów.

Nie ma innego wyboru

– A jaki masz wybór? – to odpowiedź Pana Tomasza na pytanie dotyczące wprowadzenia do uprawy odpornej na ToBRFV odmiany Corsica_. Poleca tę odmianę każdemu, kto chce mieć spokojną głowę i nie chce ryzykować w całorocznej produkcji pomidora. W przyszłym roku pan Tomasz będzie ponownie uprawiał odmianę Corsica F_1, która będzie zajmowała 80% powierzchni, 10% zajmie odmiana pod numerem E15B.43409, a resztę – nowe odmiany, także z odpornością na ToBRFV.