Testy na koronawirusa – Instytut Ochrony Roślin – PIB deklaruje wsparcie w walce z pandemią!
Instytut Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu 18 marca zadeklarował Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi gotowość do włączenia się w walkę z koronawirusem. Instytut dysponuje odpowiednio zaawansowanym sprzętem i wyposażonymi laboratoriami, a przede wszystkim wykwalifikowaną kadrą.
Czytaj dalej...Jak powiedział prof. Marek Mrówczyński, dyrektor IOR – PIB, deklaracja ma charakter zapobiegawczy, na wypadek konieczności zwiększenia zakresu badań i wsparcia służb medycznych w związku z rozszerzeniem się skali zarażeń.
„Instytut Ochrony Roślin – PIB, dysponując aparaturą do analiz PCR oraz do real-time PCR, może przystąpić do akcji. Ważne jest też to, że mamy nie tylko dobrą aparaturę, zdolną do wykrywania koronawirusa, ale też wykwalifikowanych fachowców, którzy wyrazili już wolę działania” – podkreślił dyrektor Instytutu Ochrony Roślin – PIB.
W razie konieczności IOR – PIB może ponadto udostępnić nowoczesne Centrum Badania Organizmów Kwarantannowych, Innowacyjnych i Genetycznie Zmodyfikowanych, posiadające certyfikat BSL 3 – odpowiedni do badania koronawirusa, dzięki któremu może również wesprzeć państwo w wykonywaniu analiz na obecność tego patogenu.
„Aktywne włączenie się Instytutu Ochrony Roślin – PIB w walkę z koronawirusem wymaga zgody zarówno Ministerstwa Rolnictwa, jak i sanepidu, a przede wszystkim zależy od sytuacji epidemicznej w kraju. My jesteśmy gotowi do działania” – podsumowuje prof. Marek Mrówczyński.
W aparaturze, której użyczenie zadeklarował Instytut Ochrony Roślin – PIB, wykorzystuje się reakcję łańcuchowej polimerazy – PCR (polymerase chain reaction). Jest to metoda powielania łańcuchów DNA, polegająca na łańcuchowej reakcji polimerazy DNA w wyniku wielokrotnego podgrzewania i oziębiania próbki, w warunkach laboratoryjnych. Stosuje się ją m.in.: w badaniach nad genomem, charakteryzowaniu ekspresji genów, klonowaniu genów, diagnostyce klinicznej, identyfikacji osób zaginionych, kryminalistyce oraz paleontologii.
Po otrzymaniu powyższej informacji prasowej poprosiłam o kilka dodatkowych wyjaśnień, poniżej odpowiedzi prof. dr. hab Marka Mrówczyńskiego, dyrektora IOR – PIB (Anna Wize):
– Jaka jest decyzja i reakcja na ofertę laboratorium IOR – PIB?
– Ostateczna decyzja w sprawie deklaracji jeszcze nie zapadła, czekamy na stosowne informacje. Deklarację IOR – PIB dotyczącą ewentualnego badania koronawirusa w Polsce MRiRW dało jako wzór i przykład dla innych instytutów badawczych.
Centrum Badania Organizmów Kwarantannowych, Inwazyjnych i Genetycznie Zmodyfikowanych IOR – PIB spełnia wszystkie normy bezpieczeństwa, gdyż posiada III stopień hermetyczności (laboratoria sanepidu posiadają II stopień).
Minister Zdrowia w Rozporządzeniu z dnia 20 marca 2020 r. ogłosił na terytorium RP stan epidemii, co uruchomiło zapisy ustawy o zapobieganiu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. W myśl tej ustawy badania nad diagnostyką koronawirusa mogą także prowadzić inne laboratoria po uzyskaniu akceptacji i akredytacji sanepidu.
Do pracy przy zwalczaniu epidemii mogą być skierowane dodatkowe osoby, które zostaną wytypowane przez sanepid. Osobie skierowanej do pracy przy zwalczaniu epidemii dotychczasowy pracodawca jest obowiązany udzielić urlopu bezpłatnego. Sanepid wypłaca wówczas wynagrodzenie nie niższe niż w dotychczasowej pracy.
W IOR – PIB dobrowolną deklarację pracy związaną z diagnostyką koronawirusa złożyło 7 pracowników. Osoby te wymagają przeszkolenia przez sanepid. IOR – PIB może udostępnić 5 urządzeń służących do diagnostyki koronawirusa oraz Centrum Badań Organizmów Kwarantannowych Inwazyjnych i Genetycznie Zmodyfikowanych.
– Czy testy są już wykonywane?
Jeśli sanepid wyda pozytywną decyzję w sprawie przeprowadzenia badań na terenie IOR – PIB, dyrekcja IOR – PIB zezwoli pracownikom na udział w badaniach diagnostycznych oraz udostępni aparaturę i pomieszczenia kwarantannowe.
Testy musielibyśmy otrzymywać jednak z sanepidu, podobnie jak inne jednostki. Nie jesteśmy jednostką pracującą z ludzkim materiałem zakaźnym i nie możemy opracować swoich testów. Do tego jest potrzebna walidacja, a do niej z kolei dostęp do materiału zakaźnego, do wirusa, kontroli pozytywnych itp.
– Kiedy będą wykonywane testy, ile będzie się ich przeprowadzać?
– W związku z powyższym na to pytanie aktualnie nie jest możliwe udzielenie odpowiedzi, tym bardziej, że w przypadku akceptacji deklaracji Instytut będzie po prostu wykonywać badania na zlecenie sanepidu. Wiadomo natomiast, że Instytut mógłby przeprowadzać testy RT-PCR w czasie rzeczywistym. Jeden test trwa w całości około 6-8 godzin (przygotowanie materiału badawczego, przeprowadzenie testu, działania ochronne związane z zachowaniem bezpieczeństwa).
Strefa florystyki, dekoracji, mody i trendów – Myplant & Garden 2024
Ciekawą i nawiązującą do sławnego włoskiego designu częścią targów Myplant & Garden, które goszczą w lutym w Mediolanie, jest ich dział poświęcony florystyce i dekoratorstwu. Ekspozycje z różnorodnymi aranżacjami oraz pokazy florystyczne i florystyczno-modowe, z [...]