PODosłonami.pl
Fertygacja truskawki w czasie owocowania
W trakcie webinarium zorganizowanego przez firmę Doradca Jagodowy (dr hab. Zbigniew Jarosz, Albert Zwierzyński) omówiono m.in. bieżącą sytuację na plantacjach truskawki. Przedstawiono zalecenia dotyczące fertygacji w okresie kwitnienia i owocowania roślin. Wskazówek na ten temat udzielał Janusz Wysowski z firmy Hajfa.
Czytaj dalej...
Fertygacja truskawki ….
jest rekomendowanym sposobem nawożenia plantacji. Straty wody przy deszczowaniu mogą sięgać nawet 80%. – Doprowadzenie pożywki tylko do strefy rozwoju systemu korzeniowego pozwala na efektywne wykorzystanie wody oraz nawozów – mówił Janusz Wysowski (Hajfa).
– Fertygacja to bardzo dobry oręż w budowaniu jakości owoców i wielkości plonu. Bardzo ważne jest żebyśmy go dobrze zastosowali – podkreślał dr hab. Zbigniew Jarosz (Doradca Jagodowy). Emitery powinny znajdować się jak najbliżej roślin a taśmy nawadniające pod powierzchnią materiału (agrotkanina, czarna folia, słoma) okrywającego glebę. W przypadku uprawy truskawki w systemie dwurzędowym prelegent polecał rozłożenie dwóch linii nawadniających.
Aby przygotować odpowiednią pożywkę do fertygacji należy zrobić analizę gleby i wody. Jak podkreślali wszyscy prelegenci oprócz wysokości pH bardzo istotne znaczenie ma zawartość jonów wodorowęglanowych, które muszą być zbilansowane przez obecność innych pierwiastków (zazwyczaj magnezu i wapnia). Wysokość pH pożywki można skorygować za pomocą kwasy azotowego. Zdaniem dr hab. Z. Jarosza nie zawsze jest taka potrzeba ale pod pewnymi warunkami, tj. odczyn gleby jest na optymalnym poziomie (pH 5,5 do 6,5), pH wody wynosi 6,2-6,7, mikroelementy w nawozie są w pełni schalatowane i nie ma ryzyka czopowania linii kroplującej. Przy dużej ilości wodorowęglanów pożywkę należy zakwasić.
Potrzeby pokarmowe truskawki
Nawozy poprzez fertygację można stosować za pomocą systemu jedno- lub dwuzbiornikowego.
W fazie owocowania największą rolę ogrywa potas (odpowiada za dorastanie owoców, ich smak i wybarwienie) oraz wapń (wpływa m.in. na jakość owoców).
W przypadku systemu z dwoma zbiornikami w trakcie jednego cyklu fertygacji można nawozić rośliny potasem i wapniem.
– Jeżeli na plantacji jest tylko jeden zbiornik, to najpierw powinniśmy aplikować nawóz wieloskładnikowy a dopiero potem saletrę wapniową. Pomiędzy nawozami można puścić cykl czystą wodą – doradzał dr hab. Zbigniew Jarosz.
Dostępne są różne źródła potasu (siarczan potasu, saletra potasowa, chlorek potasu). – Nie należy zapominać, że są to nawozy dwuskładnikowe i w opracowaniu pożywki trzeba uwzględnić także zawartość drugiego ze składników pokarmowych – mówił Janusz Wysowski.
Do nawożenia potasem najczęściej wykorzystywana jest saletra potasowa. – Przed jak zakupem należy dokładnie przeczytać etykietę i przeliczyć faktyczną zawartość potasu dostępnego dla roślin. Ponadto, taki nawóz może zawierać sód, który utrudnia pobieranie kationów (m.in. potasu i wapnia), podnosi EC i jest szkodliwy dla roślin – dodał przedstawiciel Haifa.
W uprawach w gruncie najlepiej jest wykorzystywać nawozy wieloskładnikowe z przewagą potasu, z dodatkiem mikroelementów. W okresie owocowania przedstawiciel firmy Haifa polecał Polifeed Polka 9-10-38 (zawiera także magnez, siarkę oraz schelatowane mikroelementy). Nawozy jednoskładnikowe lepiej sprawdzają się w uprawach w ograniczonym podłożu.
Z nawozów wapniowych, oprócz standardowej saletry wapniowej (26% CaO), dostępna jest saletra Haifa Cal™ Prime (33% CaO), która polecana jest szczególnie do wód o niskiej zawartość wapnia.

Nawozy z mikroorganizmami
Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach 28 czerwca zorganizował warsztaty naukowe pt. Preparaty mikrobiologiczne w rolnictwie i ochronie środowiska. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Podczas [...]