PODosłonami.pl

Nowe choroby borówki wysokiej

Obecnie trwają zbiory owoców borówki wysokiej. Producenci w tym czasie skupiają się przede wszystkich na ochronie owoców przez chorobami typowo przechowalniczymi czyli szara pleśń (Botrytis cinerea) oraz brunatna zgnilizna owoców inaczej zwana moniliozą (Monilinia vaccinii-corymbosi). W obu przypadkach czynnikiem chorobotwórczym są patogeny grzybowe. W artykule, chcę przybliżyć nowo zdiagnozowaną chorobę, która może stanowić duże zagrożenie podczas prowadzenia plantacji.

Czytaj dalej...
Zamieranie łodyg i pędów (fot. Anna Ziarkowska, Nexbio)

Zamieranie łodyg i pędów (fot. Anna Ziarkowska, Nexbio)

Nowa choroba atakuje pędy borówki

Współpraca Nexbio z jednym z prywatnych doradców specjalizujących się w uprawie i ochronie borówki wysokiej – Mateuszem Czokiem (ProBerry) – zaowocowała zdiagnozowaniem przez Nexbio nowego problemu na jej plantacjach. Chodzi o nową chorobę borówki, która wywoływana jest przez grzyb Neofuccicoccum parvum. Choroba te nie ma jeszcze polskiej nazwy, ale w wolnym tłumaczeniu jest to zaraza czy też zamieranie łodyg i pędów (ang. twig and stem blight). Ten gatunek, czy cały rodzaj Neofusicoccum,  był znany już wcześniej jako czynnik chorobotwórczy dla roślin. Pierwsze doniesienia na ten temat były w 2009 r. i 2010 r.  W tych latach ukazały się oficjalne publikacje naukowe dokumentujące patogeniczność Neofusicoccum parvum i innych gatunków z tego rodzaju dla borówki wysokiej.  Patrząc przez pryzmat lokalizacji grzyb mógł się rozprzestrzeniać w następujący sposób: Chile lata 2008 – 2009, Argentyna lata 2008 – 2009, Hiszpania – 2009, Chile  lata 2011 – 2012,  Meksyk lata 2011 – 2014, Kalifornia – 2013, Portugalia lata 2015 – 2016, Australia – 2016, Hiszpania – 2017, Nowa Zelandia lata 2017 – 2018, Chiny lata 2017-2019, Włochy – 2019, Nowa Zelandia lata 2020-2022, Czechy –  2022, Chile lata 2022 – 2023 i Polska w 2024. To są wszystko kraje, gdzie potwierdzono ten patogen na borówkach. Lata wskazane powyżej to czas, w którym obserwowano te objawy na roślinach różnych odmian np. ‘Duke’,  ‘Brighitta’, ‘Misty, Star’, ‘Ventura’ czy ‘Megas Blue’.

Właśnie gatunek Neofusicoccum parvum uznaje się za najbardziej agresywny wśród innych z tego rodzaju. Główne objawy jakie obserwowano na roślinach to ich postępujące i całkowite zamieranie (fot). Natomiast liście stopniowo ulegały przebarwieniu na kolor fioletowy. Badane były całe rośliny włącznie z systemem korzeniowym.

Inne patogeny stwierdzane w naszych badaniach

Oprócz Neofusicoccum parvum wykryliśmy raka bakteryjnego (Pseudomonas syringae) i czarną zgniliznę korzeni (Pythium spp.) Natomiast  Czesi obserwowali objawy Neofusicoccum parvum takie jak brązowienie liści i nekrozy (obumarcie) pod korą pędów borówki.  Grzyb ten to tzw. gatunek polifagiczny, który bytuje na różnych gatunkach roślin np. winorośli. Sąsiedztwo takiej uprawy będzie sprzyjać porażeniu borówki.

Czarna zgnilizna korzeni borówki

Druga nowa choroba borówki to czarna zgnilizna korzeni. Sprawcą są grzyby Pythium spp. Należą do grupy typowych patogenów odglebowych, ale na plantacjach borówki dotąd nie wskazywano ich jako znaczące zagrożenie dla tej uprawy. Jedne z pierwszych doniesień na ten temat pochodzą z roku 2002, gdzie w Oregonie (USA) infekowano rośliny grzybami Pythium spp. Stwierdzono bardzo długie infekcje utajone, przy właściwym drenażu roślin. W związku z tym wystąpienie obfitych opadów deszczu może indukować dalszy rozwój choroby.  Grzyby te są również polifagiczne, tak jak Neofusicoccum parvum. Pythium spp., bytują na takich roślinach jak np. malina, truskawka czy pomidor. Z racji, że jest to typowy patogen odglebowy warto kontrolować jakość torfu czy substratu używanego do produkcji sadzonek czy też gleby, gdzie finalnie będą rosnąć borówki.

Jak chronić plantacje borówki przed chorobami?

Sposoby na walkę z tymi patogenami w uprawie borówki wysokiej są bardzo ograniczone. Obecnie nie ma zarejestrowanych środków ochrony roślin do eliminacji tych chorób. Pozostaje, tylko stosowanie produktów pochodzenia naturalnego lub pożytecznych mikroorganizmów. W obu przypadkach działają inne mechanizmy, ale finalnie możemy otrzymać mniejszy lub większy efekt fungistatyczny. Produkty tego typu działają też w sposób pośredni poprzez indukcję odporności roślin czy wzmocnienie ich wigoru, co finalnie przekłada się na mniejszą podatność borówki na infekcję. Obecnie testy Nexbio na obecność Neofusicoccum parvum i Pythium spp. wykonywane są dla każdej próbki borówki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Bez pozostałości pestycydów – nowe podejście czy konieczność?

Konferencja BerryCon zorganizowana w lutym dla producentów owoców jagodowych obfitowała w tematy dotyczące różnych strategii dla gospodarstw. Ważne jest m.in. zapewnienie jakości i bezpieczeństwa produktów przy ograniczonej liczbie środków ochrony roślin. Ten temat podjęli Jan [...]

HortiNet_wyszukiwarka
HortiAdNetHortiAdNet