Zamykając w 2009 roku wieloletni cykl tych „chryzantemowych dożynek” (odbywających się w drugiej połowie listopada, na podsumowanie sezonu sprzedaży związanej z Wszystkimi Świętymi), prof. Baranowski zastrzegał się, że to definitywny koniec. Prośby osób ze środowiska chryzantemowego, w tym presja naukowców zajmujących się badaniami nad tymi ważnymi w ogrodnictwie roślinami, sprawiły jednak, że konferencja została wskrzeszona. Jak podkreślił podczas tegorocznej konferencji profesor Baranowski, potrzebę jej powołania „na nowo” przypieczętowały deklaracje sponsorów (głównie wspomnianych dostawców środków produkcji), którzy wsparli przedsięwzięcie finansowo. Centrum Kongresowe IOR, gdzie odbywała się konferencja, stało się zarazem miejscem prezentacji ofert niektórych firm z branży ogrodniczej, których przedstawiciele mieli okazję do bezpośrednich spotkań z klientami oraz do przedstawienia nowych produktów (np. pomocne w ochronie roślin przed szkodnikami SB Plant Invigotator z przedsiębiorstwa Brinkman czy Nutrimite i Dyna-Mite® z Biobestu).

FOT. 2

Warto odnotować, że zjawiły się reprezentacje większości polskich gospodarstw produkujących sadzonki chryzantem, co również podkreślało rangę imprezy.

Jej tegoroczni uczestnicy z pewnością będą kojarzyć to spotkanie ze smutnymi okolicznościami, których aura mu towarzyszyła. Po raz pierwszy zabrakło bowiem prof. dr hab. Małgorzaty Zalewskiej z bydgoskiego Uniwersytetu Techniczno-Przyrodniczego, która zmarła na początku listopada. Bez tej ogromnie zasłużonej dla badań nad chryzantemami i autentycznie je kochającej, niezwykle miłej i kulturalnej osoby konferencje w Poznaniu nie będą już takie same. Symboliczny był fakt, że aż 5 wykładów tegorocznej konferencji wygłosiły uczennice i uczeń prof. Zalewskiej, pracownicy Katedry Roślin Ozdobnych i Warzywnych UTP, którzy z pewnością kontynuować będą naukowe projekty swojej Szefowej i dzielić jej chryzantemową pasję.