PODosłonami.pl
Handel kwiaciarski w Państwie Środka. Kolejne migawki z Chengdu Expo 2024
Przy okazji Międzynarodowej Wystawy Ogrodniczej 2024 w Chengdu (Chiny), która trwa od 26 kwietnia do 28 października, można zapoznać się nie tylko z rozmaitymi roślinami i sposobami ich użycia w pokazowych ogrodach, ale też z metodami sprzedaży produktów kwiaciarskich. Państwo Środka – jako szybko rozwijający się rynek roślin ozdobnych – charakteryzuje zarówno skala obrotów w tym segmencie oraz bogaty asortyment, jak i specyficzny, online’owy handel kwiaciarski, który jest znakiem czasu.
Czytaj dalej...Przy okazji wystawy – handel kwiaciarski
Wystawa, która odbywa się w ogromnej aglomeracji, jaką jest Chengdu (liczące ponad 20 mln ludności), ma sześć lokalizacji.
W jednej z nich – w dzielnicy Pidu – mieści się nowoczesny kompleks Spring Garden, zbudowany w 2019 r. Zajmuje on powierzchnię 4 ha. Jego trzon stanowi kilka połączonych budynków, zaś tereny zewnętrzne są zielonym zapleczem obiektu i służą za miejsce rekreacji. Główne przeznaczenie kompleksu związane jest z celami komercyjnymi, które realizuje prywatne przedsiębiorstwo Spring Garden Group. Jego dyrektor Zhu Jin poinformowała, że chodzi o połączenie handlu, branżowej edukacji – dla florystów i hurtowników (otrzymują zarazem możliwość zakwaterowania), pokazów i wystaw (jak choćby obecne prezentacje Chengdu Expo 2024), a także wypoczynku (dla szerokiej publiczności).
W obiekcie funkcjonuje hurtowy rynek roślin ozdobnych (jak można się przekonać, zaopatrują się tam jednak w dużej mierze klienci detaliczni, których szczególnie w tym roku nie brakuje w związku z nagłaśnianiem wydarzenia, jakim jest Chengdu Expo 2024; w pierwszym miesiącu wystawy zanotowano w Pidu 647 900 zwiedzających i uzyskano przychody ze sprzedaży produktów kwiaciarskich i towarzyszących przekraczające 160 mln juanów, czyli 86,5 mln zł).
Giełdę tę – określaną jako jedno z największych centrów dystrybucji roślin ozdobnych w zachodnich Chinach – wyróżnia duża powierzchnia pod dachem – 130 000 m2, porządna infrastruktura, różnorodność handlujących (ponad 600 podmiotów) oraz produktów (30 000 pozycji asortymentowych) i na ogół wysoka ich jakość. Handlem zajmują się zarówno ogrodnicy, jak i typowi sprzedawcy hurtowi. Godziny otwarcia rynku to 7:30-18:30.
Oferowane są tam przede wszystkim rośliny w doniczkach, a ponadto kwiaty cięte i dodatki bukieciarskie – produkty pochodzą głównie z lokalnych gospodarstw ogrodniczych, jak zapewniała Zhu Jin. Dodała, że rejon Chengdu, które jest stolicą prowincji Syczuan, specjalizuje się w produkcji roślin w doniczkach lub pojemnikach, prowadzonej w szkółkach, gospodarstwach polowych czy pod osłonami. Stwierdziła, że branża systematycznie się rozwija, notując ostatnio wzrost produkcji o 10% rocznie. Jako charakterystyczne dla lokalnego ogrodnictwa ozdobnego wskazała bambusy oraz Diospyros cathayensis – zimozielony krzew o atrakcyjnych jadalnych owocach, dekoracyjnych późnym latem i jesienią, wykorzystywany m.in. przez twórców i producentów bonsai, których w Syczuanie nie brakuje. Zhu Jin powiedziała, że popularna jest też uprawa doniczkowych storczyków (co znajdowało odzwierciedlenie na giełdzie Spring Garden), ale to zjawisko dotyczy całych Chin. Z kwiatów ciętych wyróżniających region Chengdu wymieniła piwonie. Jeśli chodzi o Państwo Środka, kwiaty cięte są jednak domeną sąsiadującej z Syczuanem, południowo-zachodniej prowincji Junnan, której stolicą jest Kunming.
Influencerska sprzedaż online
Zwiedzając tę lokalizację expo, w kompleksie Spring Garden można było także napotkać specyficzne dla Chin metody handlu kwiaciarskiego, które są znakiem czasu. Otóż bazują one na wielkiej tam popularności mediów społecznościowych (TikToka) i komunikatora internetowego WeChat. Coraz więcej produktów ogrodniczych jest zatem sprzedawane – z wykorzystaniem tych narzędzi elektronicznych – przez influencerów, którzy w streamingu na żywo licytują poszczególne rośliny czy wiązki kwiatów z miejsca znajdującego się w pobliżu rynku hurtowego.
Na terenie tego konkretnego obiektu w Pidu byłam świadkiem sesji prowadzonej w pomieszczeniu, które na pierwszy rzut oka przypominało kwiaciarnię. Dwoje młodych, modnych influencerów, zatrudnionych przez jedną z lokalnych hurtowni, dialogowało nieprzerwanie (kilka godzin w ciągu dnia) na temat oferowanych poszczególnych okazów roślin, które prezentowane były jednocześnie do kamery milionom oglądających (konsumentów).
Podawano pełny opis produktów, jak wielkość doniczki, kolor kwiatów, długość łodyg, nazwa odmiany, rejon produkcji itp. (podstawowe informacje potencjalny nabywca widzi też na ekranie swojego urządzenia mobilnego podczas transmisji). Kupowane tą drogą produkty są następnie dostarczane do „dowolnego punktu w Chinach”, jak informowali zlecający licytacje handlowcy (niechętni jednak do podawania jakichkolwiek szczegółów na temat całego procesu dystrybucji). Taka sprzedaż online, która oferuje z reguły tańsze towary w porównaniu z analogicznymi dostępnymi offline, jest popularna zwłaszcza wśród młodych Chińczyków, ale istotnie zmienia ona rynek roślin ozdobnych Państwa Środka. Między innymi wpłynęła już na istotny spadek liczby branżowych sklepów stacjonarnych, zwłaszcza centrów ogrodniczych.
Kwiaciarska hossa i jej przejawy
Handel kwiaciarski w Chinach i produkcja kwiatów ciętych kojarzy się przede wszystkim z prowincją Junnan (w sieci można znaleźć dane mówiące, że ostatnio produkuje się tam ponad 18 mld kwiatów ciętych rocznie, a wartość tej produkcji przekroczyła 100 mld juanów, czyli ok. 54 mld zł). Ekspertom z branży jeszcze lepiej znana jest nazwa Kunming – stolicy Junnanu, w której działa rynek hurtowy Dounan.
Dounan Flower Market to największe centrum handlu kwiatami ciętymi w Azji (cały jego kompleks zajmuje 8 km2) i drugie co do wielkości na świecie pod względem wielkości obrotów (po giełdzie Royal FloraHolland z siedzibą w Aalsmeer). Roczny wolumen sprzedaży w DFM wynosi ponad 13,5 mld sztuk kwiatów. Średnio dziennie w handlu znajduje się tam około 40 mln kwiatów ciętych, ponad 1600 odmian. Transakcja aukcyjna zawierana jest średnio co cztery sekundy.
Siedem na każde 10 kwiatów ciętych na chińskim rynku ma pochodzić z giełdy Dounan (wg oficjalnej informacji, mogą one być dostarczone w ciągu 48 godzin do ponad 200 miast w całym kraju), ale towar trafia też za granicę: do Japonii, Korei Płd., Singapuru, Tajlandii. Ponad 20 dużych firm, takich jak np. linie lotnicze Yunnan Airlines, kupuje kwiaty na rynku hurtowym Dounan i transportuje do odbiorców. Pośrednictwem zajmuje się również wiele innych, mniejszych podmiotów.
Podobnie jak przy rynku hurtowym w Chengdu, także i tu funkcjonuje specyficzna sprzedaż online. „Gwiazdy” e-handlu działają w Kunmingu przede wszystkim późnym wieczorem, od godziny 20:00, po dokonaniu zakupów przez brokerów, z którymi współpracują. O takiej porze prowadzą telefoniczne transmisje na żywo spod budynku giełdy Dounan Flower Market. „Tik-tokowy” handel kwiaciarski kwitnie i wpisuje się w specyfikę Państwa Środka, które bywa prekursorem globalnych zmian.
Targi Gardenia 2024 (cz. III) Środki produkcji ogrodniczej
Targi Gardenia 2024 w Poznaniu były okazją do prezentacji także środków produkcji i rozwiązań technicznych przydatnych w uprawach pod osłonami. Wprawdzie firm z tego typu ofertą było niewiele wśród 247 wystawców, ale zaproponowany asortyment obejmował [...]