PODosłonami.pl
Które miesiące są coraz cieplejsze?
W ostatnich latach obserwujemy bardzo ciekawą tendencję. Coraz cieplejsze są drugie połowy wiosen oraz okresy wakacyjne. Zimy zaczynają się coraz później, cieplej jest także w listopadzie.
Czytaj dalej...
Statystyka klimatyczna to narzędzie bardzo istotne w określaniu kształtowania się klimatu na przestrzeni lat i jego zmian. Okazuje się, że po mroźnej zimie 2006 roku w Warszawie notuje się wyjątkowo dużą liczbę miesięcy ciepłych i skrajnie ciepłych. Oczywiście zdarzają się też miesiące chłodne i bardzo chłodne, ale jest ich tyle co kot napłakał. Co chyba najbardziej zaskakujące okresy zimowe nie ocieplają się, albo utrzymują się w normie temperaturowej lub są zimniejsze, niż być powinny. Jako, że normalna polska zima jest przez większość z nas uważana za srogą, przynajmniej odczuwalnie, to także część normalnych temperaturowo zim zaliczalibyśmy do tych chłodnych.
Na 22 wzięte pod uwagę miesiące (styczeń, luty i marzec w kolejnych latach – od stycznia 2005 do stycznia 2012), 7 przyniosło temperaturę poniżej normy wieloletniej, 8 było w normie, a tylko 6 cieplejszych od normy. Na trzy wyjątkowo zimne miesiące zimowe, tylko jeden był anomalnie ciepły.
Zupełnie inaczej wyglądały okresy wiosenne, które okazują się coraz cieplejsze. W analizowanym okresie na 21 miesięcy (kwiecień, maj i czerwiec w kolejnych 7 latach), w aż 13 notowano temperaturę powyżej normy wieloletniej i aż cztery z nich były ekstremalnie ciepłe. Dwa razy dotyczyło to pogody w kwietniu, który w polskiej stolicy od 2004 roku nie przyniósł temperatury ani w normie, ani też poniżej niej. Czy to oznacza, że 8-letnia seria ciepłych i wyjątkowo ciepłych kwietniów w tym roku się skończy? Statystyka na to nie wskazuje. Bardzo podobnie jest z pogodą w czerwcu, który również okazuje się coraz cieplejszy. Od 2005 roku tylko dwa razy warunki w czerwcu mieściły się w normie temperaturowej, a pozostałych pięć razy było znacznie cieplej.
Okresy letnie również są cieplejsze niż wskazywałaby na to norma 30-letnia. Najczęściej temperaturę powyżej normy przynosi sierpień (w Warszawie w sierpniu temperatury poniżej normy nie notowano od 2006 roku), zaś lipiec z kolei od czasu do czasu okazuje się ekstremalnie ciepły.
Miesiące jesienne nie ocieplają się tak szybko, ale jest jeden wyjątek. Listopad od kilku lat zachwyca przyjemną temperaturą. Każdy kolejny jest cieplejszy od normy. Co ciekawe ostatni chłodniejszy listopad mieliśmy w Warszawie w 1999 roku. To oznacza, że jesienie się wydłużyły i dłużej możemy się cieszyć babim latem.
Podsumowując, pięć miesięcy staje się wyraźnie coraz cieplejsze i coraz rzadziej przynoszą one niską temperaturę. Zaliczyć do nich można kwiecień, czerwiec, lipiec, sierpień i listopad. Inaczej jest z zimami, które zaczynają się coraz później, ale za to okazują się mroźne.
Żródło: www.twojapogoda.pl

Komercyjna „botanika” – różnorodne byliny w ekonomicznym formacie
Botanisk to nazwa belgijskiej szkółki z produkcją bylin, której właściciel Johan Stessens na każdym kroku podkreśla ekonomiczne aspekty swoich decyzji dotyczących prowadzenia firmy, w tym doboru roślin. Opłacalne funkcjonowanie przedsiębiorstwa to oczywistość, ale w warunkach [...]





