Przedstawiciele działających na giełdzie związków zawodowych ogłosili porozumienie „walentynkowe” (zawarte w najgorętszym dla holenderskiej aukcji okresie, poprzedzającym Dzień Zakochanych), które wymaga jednak akceptacji ze strony członków tych organizacji.

Strajkujący opuścili miejsce pracy 6 lutego (czytaj https://www.podoslonami.pl/pogotowie-strajkowe-na-gieldzie-floraholland/), po tym jak negocjacje utkwiły w martwym punkcie. Akcja protestacyjna trwała 48 godzin i dotyczyła działu dostaw aukcji, co doprowadziło do wszechogarniającego tę instytucję chaosu. Pracownicy giełdy zorganizowali ponadto „gwizdkowy” protest na jej terenie, polegający na  emitowaniu sygnałów dźwiękowych, aby zasygnalizować swoją frustrację oraz oburzenie decyzjami zarządu aukcji FloraHolland.    

Instytucja ta jest największą na świecie giełdą kwiatową, osiągającą roczny obrót w wysokości 4,4 mld euro i zatrudniającą 4000 pracowników. Ma 5000 udziałowców (producentów roślin ozdobnych), z których 600 działa poza granicami Holandii.

Artykuł udostępniony przez Flora Culture International

Tłumaczenie Anna Migdał i Alicja Cecot