Rośliny - dla czystego powietrza. O konferencji na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie.

PODosłonami.pl

Rośliny – dla czystego powietrza

W dniu 20 lutego na Wydziale Biotechnologii i Ogrodnictwa Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie odbyła się konferencja naukowa pt. „Zieleń dla czystego powietrza”. Zorganizowana została przez Ambasadę Królestwa Niderlandów w Polsce i Katedrę Roślin Ozdobnych UR. Celem wydarzenia była popularyzacja korzystnego wpływu roślin – zarówno w przestrzeniach otwartych, jak i wnętrzach – na jakość powietrza, a także zdrowie człowieka. Ten ważny temat omawiano głównie w kontekście smogu i innych lotnych zanieczyszczeń atmosferycznych, do walki z którymi powinna służyć również zieleń. Wśród prelegentów znaleźli się specjaliści z różnych dziedzin: medycyny, architektury krajobrazu i sztuki ogrodowej, kwiaciarstwa oraz filozofii (bioetyki).

Czytaj dalej...
Konferencja naukowa "Zieleń dla czystego powietrza" odbyła się na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie (inauguracyjny wykład na temat smogu wygłosił prof. Tadeusz Zielonka z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego), fot. M. Cioć

Konferencja naukowa "Zieleń dla czystego powietrza" odbyła się na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie (inauguracyjny wykład na temat smogu wygłosił prof. Tadeusz Zielonka z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego), fot. M. Cioć

„Zieleń dla czystego powietrza” jako element działań oraz motywacja

Konferencja „Zieleń dla czystego powietrza” wpisała się nie tylko w ciąg przedsięwzięć, które dotyczą walki ze smogiem w Krakowie oraz holenderskich akcentów związanych z tym zagadnieniem (15 lutego 2018 r. Ambasador Królestwa Niderlandów Ron van Dartel uczestniczył w uroczystości otwarcia w Parku Jordana zewnętrznego oczyszczacza powietrza ze smogu – Smog Free Tower – autorstwa Holendra Daana Roosegaarde). Była zarazem kolejnym tego typu spotkaniem, które zainicjował Martijn Homan, Radca ds. Rolnych Ambasady Królestwa Niderlandów w Polsce – łączącym naukę z praktyką, a poświęconym promocji roślin. Pierwsza edycja konferencji zorganizowanej pod auspicjami ambasady holenderskiej nosiła tytuł „Zieleń i światło” i odbyła się w lutym 2017 roku w Warszawie.

Na początku krakowskiej konferencji, „Zieleń dla czystego powietrza” Martijn Homan podkreślił, że rośliny nie mogą być jedynym rozwiązaniem wobec problemu smogu, a jedynie elementem szerszej strategii.

Witając w swoim imieniu gości, rektor UR prof. dr hab. Włodzimierz Sady stwierdził, że dla praktyków i naukowców zajmujących się produkcją ogrodniczą Holendrzy zawsze byli i są ekspertami, a okazuje się, że także w dziedzinie, która stanowiła przedmiot konferencji, znajdują się wśród pionierów i liderów.

Kierownik Katedry Roślin Ozdobnych dr hab. Bożena Pawłowska powiedziała, że KRO wdraża nowoczesne i idące z duchem czasu kierunki badań i nauczania, do których należy terapia ogrodnicza.

Dziekan Wydziału Biotechnologii i Ogrodnictwa UR prof. dr hab. Stanisław Mazur oświadczył z kolei, że tematy konferencji są inspiracją i motywacją do różnych badań naukowych oraz wytyczania kierunków rozwoju uczelni. 

Skażenie powietrza – aspekty medyczne i etyczne  

Punktem wyjścia – pierwszym wykładem podczas konferencji „Zieleń dla czystego powietrza” – była prelekcja prof. dr. hab. n. med. Tadeusz Zielonki z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, zarazem przedstawiciela Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc. Przekazał wiele, popartych wynikami badań informacji na temat: „Smog – czym jest i w jaki sposób wpływa na zdrowie i funkcjonowanie człowieka?” Podał m.in., że spośród 10 najbardziej zanieczyszczonych miast Europy aż 7 znajduje się w Polsce, a jednocześnie Paryż czy Londyn są wolne od smogu. Profesor Zielonka udowodnił na podstawie danych, że najczęstszą konsekwencją smogu są choroby układu krążenia (zawały) i udary, ale lista wszystkich dolegliwości jest bardzo długa. Apelował o podejmowanie wszelkich działań służących do walki ze skażeniem powietrza, a także o ich koordynację (na szczeblu centralnym i lokalnym).

Prof. dr hab. Włodzimierz Tyburski z Zakładu Filozofii Moralnej i Bioetyki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu stwierdził m.in., że wysoki standard życia nie gwarantuje wysokiej jakości życia (np. „drogie domy – zły opał”). Dodał, że rolą nauk humanistycznych jest kształtowanie postaw, które mają wpływ na relacje człowieka ze światem przyrody. Wymienił takie pojęcia, jak: krzywda przyrody, wartość zdrowia, powściągliwość konsumpcyjna („nic w nadmiarze”), myślenie wspólnotowe (holistyczne), sumienie ekologiczne, etyczna edukacja ekologiczna. Stwierdził, że życie jest powszechnie uznawane za podstawową wartość, a tymczasem życie na naszej planecie obumiera w tempie nienotowanym dotychczas w dziejach cywilizacji. Krzywda czyniona przez człowieka przyrodzie często nie jest uświadamiana, choć pośrednio uderza w drugiego człowieka.

Projektowanie biofiliczne

Jakub Myśliwiec („Zieleń We Wnętrzach”) – absolwent UR w Krakowie – mówił o pozytywnym wpływie naturalnej roślinności we wnętrzach na człowieka. Jako autor bloga promującego życie wśród zieleni i współwłaściciel firmy realizującej zamysł wprowadzania dżungli do mieszkań i biur poinformował o rosnącym popycie na „zielone ściany”. Dodał, że przy projektowaniu wnętrz przestrzeni publicznej architekci często nie uwzględniają możliwości dekorowania takich pomieszczeń (np. holi) roślinami. Użył w swojej prelekcji terminu biofilia, kompatybilnego z prawdą mówiącą, że: kontakt człowieka ze środowiskiem naturalnym jest koniecznością – prowadzi do osiągnięcia dobrego samopoczucia i prawidłowego stanu fizycznego nawet w nowoczesnym otoczeniu miejskim.

Mgr Karolina Porada z Instytutu Architektury Krajobrazu Politechniki Krakowskiej kontynuowała wątek biofilii, którą połączyła z ideą miłości do przyrody. Podała przykłady projektowania biofilicznego (biophilic design), do których należą m.in. zielone dachy. Najcenniejsze jednak dla mieszkańców miast pozostaje projektowanie w skali urbanistycznej – dotyczącej całej aglomeracji. Najważniejszymi zaś elementami w zielonej strukturze miasta są parki (np. zakładane na przestrzeniach postindustrialnych, które dzięki temu „wracają do życia”, a na dodatek zyskują przyjazne ludziom i ich zdrowiu, estetyczne oblicze – Landschaftspark w Duisburgu, High Line Park w Nowym Jorku itp.).          

Naukowo o fitoremediacji i innych korzyściach ze stosowania roślin

W drugiej części konferencji „Zieleń dla czystego powietrza” dr inż. Jelle Hiemstra z holenderskiego uniwersytetu w Wageningen (Wageningen University & Research) omówił wpływ różnych typów zieleni miejskiej na jakość powietrza. Poinformował, że rośliny pomagają zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza na 3 sposoby: ● przez aparaty szparkowe liści (wchłaniane są takie szkodliwe dla człowieka substancje, jak tlenki azotu, ozon, dwutlenek węgla), ● adsorbcja przez kutykulę (związków nierozpuszczalnych w wodzie, a rozpuszczalnych w tłuszczach – lotne związki organiczne, czyli volatile organic compounds, w skrócie VOC, do których należą m.in. groźne benzopireny), ● dezaktywacja na powierzchni tkanki liścia (dotyczy pyłów zawieszonych PM10, PM2,5).



Najefektywniejszymi „filtrami” są duże drzewa – np. aktywna powierzchnia liści dorosłego buka wynosi 15 000 m2, jak poinformował wykładowca. Dodał, że średnio drzewo miejskie dezaktywuje rocznie około 140 g pyłów PM10  (dojrzały okaz – 400 g, a stary, rosnący w optymalnych warunkach – 1400 g). Tymczasem, aby uzyskać ten sam efekt za pomocą pnączy, trzeba ich posadzić bardzo wiele (zielona ściana z winobluszczy – 4 g PM10/m2 na rok).

Jelle Hiemstra scharakteryzował też poszczególne typy zanieczyszczeń oraz roślin, które pozwolą najskuteczniej zwalczyć te trucizny: ● pyły zawieszone PM10 – przede wszystkim iglaste, zawsze zielone, a spośród liściastych – te o owłosionych, omszonych lub powleczonych grubą woskową warstwą liściach; ● lotne związki organiczne – rośliny o liściach z grubą warstwą wosku, rośliny tworzące na parkingach cień, dzięki któremu mniej szkodliwych substancji wyparowuje z paliwa samochodowego; ● tlenki azotu (NOx) – przede wszystkim rośliny liściaste o dużej powierzchni gładkich liści (z wieloma aparatami szparkowymi); ● CO2 – drzewa (lub krzewy) o dużej biomasie.

Podsumował, że w celu poprawy jakości powietrza w mieście należy: ● zwiększać liczbę drzew, ● stosować różnorodne gatunki (do wychwytywania lub dezaktywacji poszczególnych elementów smogu), ale dbać, by w tym doborze nie uwzględniać roślin wrażliwych na zanieczyszczenia atmosferyczne, ● unikać tworzenia gęstych „ścian” z zieleni (efektu zielonego tunelu) przy ulicach i w innych miejscach – korony nie mogą się stykać i muszą mieć min. 50% optycznej „przepuszczalności” dla powietrza, ● sadzić też krzewy i byliny, aby tworzyć kolejne, niższe piętra filtrującej roślinności. Wykładowca stwierdził jednocześnie, że efekt poprawy jakości powietrza w mieście za pomocą roślin wynosi najwyżej 5%. Spełniają też jednak inne ważne funkcje na terenach zurbanizowanych – m.in. mają znaczenie przeciwpowodziowe (zwłaszcza drzewa).

Drugi holenderski prelegent Jan de Vries ze stowarzyszenia Anthos – organizacji zrzeszającej szkółkarzy i producentów cebul kwiatowych z Holandii – wyodrębnił kilka kategorii promocji roślin mającej na celu popularyzację zieleni jako niezbędnego elementu tkanki miast: ● zdrowie (np. nasadzenia wzdłuż ruchliwych ulic, ogrody przy szpitalach), ● ekonomia (wartość nieruchomości z ładną zielenią wzrasta o 4-20%), ● bioróżnorodność (rośliny stwarzają środowisko m.in. dla owadów pożytecznych), ● klimat (dzięki roślinom udaje się podczas upałów obniżyć temperaturę w mieście o 5-70C), ● kwestie społeczne (rośliny zbliżają ludzi, którzy wspólnie o nie dbają), ● mody, trendy (m.in. ogrody użytkowe i wertykalne, ogrodnicza partyzantka).

Dr Bożena Szewczyk-Taranek z Katedry Roślin Ozdobnych UR w Krakowie, na co dzień prowadząca zajęcia z hortiterapii, omówiła 4 wymiary ogrodnictwa miejskiego: społeczny, terapeutyczny, ekologiczny, kulturalny. Zwróciła uwagę m.in. na zagraniczne realizacje, które pomogły – dzięki zieleni (ogrodnictwu miejskiemu) – zmienić oblicze dzielnic o złej reputacji (jak londyński Dalston) w pozytywnie funkcjonujące struktury, gdzie liczy się współpraca i wspólny cel. Wymiar społeczny i edukacyjny mają również ogrody szkolne, które uczą nie tylko pielęgnacji roślin, ale też – w przyjemny sposób – pracy w grupie. Terapia ogrodnicza może zaś mieć także charakter resocjalizacyjny – na świecie, np. w Wielkiej Brytanii, działają ogrody przywięzienne, które dobrze spełniają swoją funkcję. Za granicą wiele jest też przykładów miejskich farm, na których lokalne społeczności produkują swoją żywność.

Postępy w Krakowie

Dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie Piotr Kempf przedstawił postępy w zagospodarowywaniu zielenią miasta, które nazwał polskim liderem zmian, jeśli chodzi o ograniczanie tzw. niskiej emisji. Zwrócił uwagę na masowe nasadzenia w pasach drogowych, zwłaszcza najruchliwszych ulic (jak Aleje Trzech Wieszczów). Powiedział, że w modernizowanym, około 6-hektarowym Parku Krakowskim przewidziano 1 ha łąk bylinowych, które – w przeciwieństwie do trawników – nie będą wymagały dużych nakładów na pielęgnację. Poinformował, że wprowadzone ostatnio na tereny zieleni w centrum Krakowa łąki kwietne (mieszanki nieinwazyjnych roślin wieloletnich, ok. 80 gatunków) zyskały akceptację społeczną i wpisały się już w krajobraz miasta, zwiększając bioróżnorodność.

Konferencję zamknęły prowadzone w języku angielskim warsztaty Loesje, podczas których powstało kilkanaście krótkich, nośnych haseł nt. smogu, roślin, poprawy klimatu, biofilii… (wybrane slogany trafią do międzynarodowego obiegu).

Po konferencji – zielony dar dla szkoły

Salę wykładową Wydziału Biotechnologii i Ogrodnictwa, gdzie odbyła się konferencja „Zieleń dla czystego powietrza”, dekorowały rośliny doniczkowe oferowane z marką Air So Pure®, jako oczyszczacze powietrza we wnętrzach. Holenderski dostawca i sponsor tych roślin podarował je następnie Szkole Podstawowej nr 2 w Krakowie.

Po konferencji, 21 lutego jej organizatorzy z: Ambasady Królestwa Niderlandów w Polsce (Martijn Homan i Agnieszka Murawska), Katedry Roślin Ozdobnych Uniwersytetu Rolniczego (Bożena Pawłowska i Bożena Szewczyk-Taranek), a także firmy Sigma International Poland (Anna Małcużyńska, Dawid Krążyński) oficjalnie przekazali rośliny – prawie 100 sztuk – szkole. Podczas spotkania z uczniami i nauczycielami rozmawiano o przyrodzie, kwiatach, o ulubionych zajęciach. Dzieci obiecały, że utworzą specjalną „zieloną brygadę”, która będzie się uczyć, jak dbać o rośliny – z pomocą naukowców z UR.

2 komentarze do Rośliny – dla czystego powietrza

  1. Kazimierz
    / Odpowiedź

    Rośliny dobrze oczyszczają powietrze, niestety są to metody doraźne. Z problemem smogu trzeba walczyć u źródła i dopóki ludzie będą palić śmieciami, nie wymienią starych kopcących pieców i nie ocieplą domów nic się nie zmieni

  2. Daniel
    / Odpowiedź

    Aby zwalczyć smog potrzebna jest też świadomość, odpowiedzialność i zaangażowanie obywateli, bo najlepszym sposobem na walkę ze smogiem jest opał odpowiedniej jakości, sprawny piec i dobra termoizolacja domu, jednak zwracać należy szczególną uwagę na jakość użytych do termoizolacji materiałów i przede wszystkim sprawdzać styropiany na na stronie GUNBu w zakładce wyników badań. Byłem w szoku jak wielu producentów nie spełnia norm jakościowych, co gorsza nawet tych uznanych za liderów rynku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Strefa florystyki, dekoracji, mody i trendów – Myplant & Garden 2024

Ciekawą i nawiązującą do sławnego włoskiego designu częścią targów Myplant & Garden, które goszczą w lutym w Mediolanie, jest ich dział poświęcony florystyce i dekoratorstwu. Ekspozycje z różnorodnymi aranżacjami oraz pokazy florystyczne i florystyczno-modowe, z [...]

OTTE_19
HortiAdNetHortiAdNet