Tulipany – dystrybucja cebul

Spółka Haakman Flowerbulbs B.V. obecnie znajduje się w rękach 3. pokolenia rodziny Haakmanów, które zajmuje się uprawą tulipanów. Dirk-Jan, wnuk protoplasty dzisiejszej, prężnie działającej firmy zarządza nią z dwoma wspólnikami. Zasadnicze jej dochody pochodzą ze sprzedaży cebul tulipana (145 mln sztuk rocznie, ok. 450 odmian), które kontraktuje się u różnych dostawców, a następnie odpowiednio preparuje, w zależności od potrzeb klientów zajmujących się pędzeniem.

Tulipany na kwiaty cięte

W Wervershoof znajdują się też obiekty, w których produkowane są kwiaty cięte tulipanów, z pędzonych cebul – 20 mln sztuk rocznie. Ten rodzaj działalności to domena spółki-córki pod nazwą H & M Flowers B.V.

Dirk-Jan Haakman ocenia, że wymyślona przez Holendrów metoda hydroponiczna uczyniła ich potężnym dostawcą tych kwiatów. Umożliwiła bowiem intensyfikację przyspieszonej produkcji oraz ułatwiła eksport towaru, który jest czysty i omija bariery fitosanitarne w krajach, gdzie przepisy są ostre i nie dopuszczają sprowadzania roślin (bądź ich części) choćby z resztkami stałego podłoża.
Cebule – wcześniej „na sucho” potraktowane w komorach przechowalniczych odpowiednimi temperaturami – nakłuwane są ręcznie na wypustki czarnych skrzynek o standardowych wymiarach, przeznaczonych do hydroponicznego pędzenia tulipanów. Sadzenie cebul w przypadku uprawy w wodzie jest szybsze niż do podłoża torfowego.

Po posadzeniu cebul, skrzynki trafiają do chłodni, gdzie są napełniane wodą (etap ukorzeniania). EC ustalane jest na poziomie 2-2,5 mS/cm, przy czym wyższa wartość EC ogranicza pobieranie pożywki przez korzenie, co zapobiega „poceniu się” roślin czy pękaniu liści, a także nadmiernemu wzrostowi korzeni. W chłodni skrzynki z cebulami – ustawione w stertach i napełnione wodą – pozostają przeważnie 2 tygodnie. Panuje tam temperatura 7-9°C, sprzyjająca ukorzenianiu się cebul. Trwa ono krócej niż przy pędzeniu w tradycyjnym podłożu.

Dirk-Jan Haakman twierdzi, że dzięki postępom w technologii pędzenia tulipanów w wodzie udaje się zminimalizować wady tej metody – którą on stawia wyżej niż tę tradycyjną – i oferować kwiaty równie dobrej jakości, jak z podłoża torfowego.

Tulipany pędzone intensywnie – piętrowo i z automatyką transportu wewnętrznego

Skrzynki z tulipanami, których pędy mają kilka centymetrów wysokości, trafiają z chłodni do pomieszczenia, gdzie uprawa odbywa się na ruchomych stołach, w 4 warstwach. Trwa ona tydzień dla danej partii. W pomieszczeniu tym – sąsiadującym z właściwą szklarnią – panuje temperatura 16-17°C.

Rośliny – z górnego piętra – przemieszczane są następnie na tych samych stołach do szklarni. Cały transport wewnętrzny jest zautomatyzowany, m.in. za pomocą specjalnych wind oraz prowadzony jest wzdłuż rolotoków.

Szklarnię o areale 5000 m² wyposażono m.in. w samojezdne ramiona nawadniające, które uzupełniają wodę w skrzynkach. Pędzenie – w temperaturze 16-18°C (taka sama dniem i nocą) – trwa tu 10-14 dni, po czym stoły z gotowymi do zbioru roślinami wędrują do hali pozbawionej naturalnego światła. Tam odbywa się pierwsza czynność dotycząca spedycji towaru – ręczne wyrywanie pęków całych roślin ze skrzynek uprawowych. Rośliny (z cebulami) transportowane są potem na taśmociągu do sąsiedniego pomieszczenia, gdzie następuje ich ostateczne przygotowanie do handlu.

Bukiety w wykonaniu robotów

Na ostatnim etapie „obróbki” kwiatów praca ludzka ogranicza się do wizualnej oceny i wyrównania tulipanów dostarczanych na taśmie z pomieszczenia, w którym odbywa się zbiór roślin, a także do obsługi maszyn. Linię technologiczną tworzą urządzenia – z firm Havatec i Bercomex – do odcinania cebul, łączenia kwiatów w pęczki, wiązania i pakowania bukietów (po 10 pędów).

Najnowocześniejszym elementem zestawu jest robot do sporządzania bukietów, którego wydajność dochodzi do 16 tysięcy kwiatów na godzinę.

Przyszłość – tendencje

Dirk-Jan Haakman uważa, że przyszłość produkcji kwiatów pędzonych tulipanów polegać będzie m. in. na:

● wprowadzaniu doświetlania LED-owego (w Wervershoof testuje się diody z firmy Philips), które pozwoli na intensywniejsze wykorzystanie powierzchni obiektu uprawowego i całkowicie uniezależni produkcję od dostępu światła naturalnego;

Testowane jest doświetlanie LED-owe pędzonych tulipanów, które miałoby umożliwić uprawę ich poza szklarnią, fot. A Cecot

● stosowaniu rozwiązań oszczędzających energię (w gospodarstwie Haakman zainstalowano panele słoneczne, które generują 60% energii elektrycznej wykorzystywanej w tej firmie – szczególnie intensywnie latem i jesienią, w okresie obróbki cebul, po ich przywiezieniu od dostawców).

Jest to skrót artykułu opublikowanego w czasopiśmie „Pod Osłonami” 3/2018.