PODosłonami.pl

HAZERA_2HAZERA_2

Konstrukcje osłonowe dla maliny

Najbardziej oczywistą zaletą uprawy malin w wysokich tunelach jest wydłużenie sezonu zbiorów. Plantatorów przyciągają jednak również inne korzyści, takie jak lepsza jakość owoców, wyższe plony, mniejsza liczba chorób dzięki wykluczeniu negatywnych skutków opadów deszczu oraz ochrona przed wiatrem, gradem i ptakami. Dlatego też uprawa malin w wysokich tunelach jest zyskującym popularność systemem w głównych regionach produkcji owoców jagodowych.

Czytaj dalej...
Tunel wielonawowy

Tunel wielonawowy sprawdza się w produkcji malin

Zmiany w podejściu do uprawy malin

Rozmawiając z dostawcami konstrukcji osłonowych mogę śmiało stwierdzić, że z roku na rok zmienia się opinia producentów owoców miękkich w Polsce na temat przechodzenia z produkcji polowej na tę pod osłonami. 10-15 lat temu bardzo niewielka grupa plantatorów decydowała się na inwestycję w tunele, jednak ostanie pięć lat przyniosło duże zmiany w tym zakresie. Osłony stały się koniecznością ze względu na zmieniające się warunki pogodowe. Plantatorzy zauważyli, że mają coraz większe straty w produkcji polowej – jeśli nie ilościowe, to z pewnością w jakości plonu, ze względu m.in. na niskie opady deszczu wiosną, coraz częściej występujące w okresie dorastania owoców intensywne opady gradu, zbyt intensywną operację słoneczną czy silne wiatry. Dodatkowo ograniczeniem w produkcji polowej owoców deserowych jest problem z pracownikami, którzy niechętnie podejmują pracę przy zbiorze.

Z drugiej zaś strony umowy kontraktacyjne na dostawy owoców do większych odbiorców sprawiają, że aby się z nich wywiązać zbiory muszą być kontynuowane codziennie, niezależnie od pogody. W tym wypadku tunele czy szklarnie stają się rozwiązaniem obowiązkowym. Plantatorzy z roku na rok dysponują także coraz bardziej ograniczonymi możliwościami ochrony upraw. W tej sytuacji coraz częściej wykorzystują środki biologiczne, biotechniczne czy fizyczne. Patrząc na sytuację także w innych krajach, gdzie doświadczenie z produkcją tunelową czy szklarniową owoców jest większe, śmiało można stwierdzić, że te metody łatwiej jest introdukować właśnie pod osłonami. Holendrzy czy Belgowie podkreślają, że wielokrotnie byli w stanie zrezygnować ze stosowania akarycydów czy aficydów na korzyść wprowadzania pożytecznych makro- i mikroorganizmów – wrogów szkodników. Podobnie w kwestii zwalczania chorób łatwiej jest tak zaplanować ochronę pod osłonami, aby konsumentom dostarczyć owoce najwyższej jakości i bezpieczne dla zdrowia.

Klimat pod kontrolą

Uprawy pod osłonami zarówno w tunelu, jak i w szklarni wymagają wietrzenia. Ruch powietrza jest niezbędny, aby usunąć spod osłony nadmiar wilgoci. Błędy w wietrzeniu upraw w tunelu prowadzą do nadmiernego nagrzewania się powietrza do zbyt wysokiej dla roślin temperatury, szczególnie w upalne dni, a dodatkowo brak ruchu powietrza prowadzi do utrzymania wewnątrz zbyt wysokiej wilgotności. Takie warunki sprzyjają rozwojowi patogenów roślin, np. na owocach pojawia się grzybnia szarej pleśni, a dodatkowo na zawiązkach i owocach rozwijają się grzyby sadzakowe. Wysoka temperatura w czasie kwitnienia może negatywnie wpływać na przebieg procesu zapylenia kwiatów (zbyt szybkie wysychanie pyłku i mała aktywność owadów zapylających).

W dużych obiektach tunelowych i szklarniowych wietrzenie jest zautomatyzowane. Być może wydaje się to jeszcze nieczęste zjawisko, ale połączenie systemu z komputerem klimatycznym jest bardzo praktycznym rozwiązaniem i wpisuje się już w trend „Rolnictwo 4.0”. Kolejną zaletą zastosowania automatyki jest także możliwość sterowania nawadnianiem i nawożeniem pod osłonami. Niezbędne są w tym wypadku czujniki umieszczane w glebie lub podłożu monitorujące nie tylko poziom wilgotności, lecz także zasolenie. Dobrze skomponowana pożywka dla roślin może być dostarczana automatycznie, pod konkretne potrzeby krzewów, pod warunkiem wyposażenia obiektów w miksery i pozostałą aparaturę do fertygacji.



Bardzo ważne, szczególnie w miesiącach letnich z wysoką temperaturą powietrza, jest stosowanie do nakrywania konstrukcji folii o właściwościach rozpraszających światło i pochłaniających promieniowanie UV. Taka folia pozwala na obniżenie temperatury wewnątrz tunelu o 5–7%, czyli o kilka stopni, co jest szczególnie odczuwalne w dni z temperaturą przekraczającą 28°C. Stwarza to lepsze warunki dla roślin do wzrostu i dojrzewania owoców, a także bardziej komfortowe warunki dla osób prowadzących prace pielęgnacyjne czy zbiór owoców.

Praktycznie o temperaturze

Produkcja owoców jagodowych może być realizowana z powodzeniem w różnych obiektach tunelowych – pojedynczych i wielonawowych, a także w szklarniach. W Polsce maliny najczęściej są uprawiane w tunelach zblokowanych, rzadziej w pojedynczych. Są producenci maliny, którzy wybrali i polecają tunele tzw. gotyckie o spiczastej konstrukcji dachu, zwane potocznie tunelami zimowymi. Zwracają oni uwagę, że w przypadku takich konstrukcji nie zachodzi konieczność ściągania na zimę folii, bo nie ma problemu z zalegającym na dachu tunelu śniegiem. Wadą ich może być jedynie to, że są chłodniejsze wiosną − ze względu na dużą kubaturę trudniej się nagrzewają. W przypadku konstrukcji pojedynczych i wielonawowych na zimę warto folię zwinąć w kalenicy, aby nie doszło do ewentualnego zniszczenia konstrukcji pod naporem śniegu.

Tunele mogą być wyposażone w instalację do podgrzewania, ale w praktyce nie jest ona wykorzystywana do przyspieszenia zbiorów. Temperatura w obiekcie jest podnoszona przede wszystkim w celu zapobieżenia przemarznięciom pąków. Włączenie nagrzewnic w odpowiednim, newralgicznym momencie potrafi uratować plon. Plantatorzy często także w tunelach budują dodatkową konstrukcję, która umożliwia podwieszenie nad roślinami podwójnej włókniny lub folii. Dzięki temu nad roślinami powstaje minitunel. Jest to rozwiązanie, które sprawdzi się szczególnie wtedy, gdy prognoza przewiduje spadki temperatury i pojawia się zagrożenie przemrożenia pąków czy kwiatów. Dodatkowa osłona może korzystnie wpłynąć na przyspieszenie wegetacji roślin i zbiorów owoców, jednak warto pamiętać, że nie może jednak pozostawać nad roślinami zbyt długo, gdyż ogranicza dostęp światła i może wręcz opóźnić dojrzewanie owoców.

Aby krzewy nie przemarzły, konieczne jest odpowiednie nawożenie jesienne, konieczne jest zgromadzenie składników odżywczych, aby je wzmocnić i tym samym zabezpieczyć przed skutkami działania niskiej temperatury. Już pod koniec sezonu warto ograniczyć nawożenie azotowe, a zwiększyć dawki potasu i magnezu.

„Tunel w tunelu” chroni przed przemarzaniem pąków i kwiatów (fot. 1-8 D. Łabanowska-Bury)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

HortiNet_wyszukiwarka
HortiAdNetHortiAdNet