Jak informuje Leszek Sawicki, prezes firmy Haygrove Poland nowe rozwiązania w konstrukcji tunel testowane są w Polsce i na farmach w Anglii, gdy sprawdzą się w praktyce zwykle już po roku są wdrażane są do seryjnej produkcji. Większość sprzedanych przez to przedsiębiorstwo tuneli przeznaczona jest do uprawy malin, a część – dla truskawek. Przybywa też tuneli, w których uprawia się warzywa (głównie paprykę), obiekty takie kupowane są także przez szkółkarzy.

Konstrukcje tuneli wykonywane są ze stali ogniowo-ocynkowanej o podwyższonej wytrzymałości (o symbolu ST5). W tych, przeznaczonych na polski rynek, ze względu na zagrożenie śniegowe, rury mają średnicę 40 mm, a ścianki o grubość 2 mm lub 2,5 mm. Wytrzymują one nacisk około 5-centymetrowej warstwy śniegu i pozwalają – przy niewielkiej powierzchni uprawy – podjąć działania zabezpieczające konstrukcję przed uszkodzeniem (zgarnianie śniegu lub, przy większych opadach, gdy nie ma możliwości zwinięcia folii, jej pocięcie).

Tam gdzie konstrukcje pozostawia się na stałym miejscu przez kilka lat warto wyposażyć je w rynny, które nie tylko odprowadzają pożywkę, ale także – gdy są wykonane z blachy ocynkowanej o grubości 0,8 mm – wzmacniają konstrukcję o około 15%. Dodatkowo lepiej uszczelniają tunel (najczęściej montowane są w tunelach serii 4), wtedy temperatura w nim jest średnio o około 4°C wyższa niż w konstrukcjach bez rynien.

W niektórych modelach tuneli można wykorzystać podwójną folię, co dodatkowo pozwala podnieść temperaturę wewnątrz o 3–4°C, w porównaniu do tej, jaka panuje w tunelu przykrytym tylko pojedynczą folią (ważne jest to np. w produkcji sadzonek czy rozsady warzyw)…

Pełna treść artykułu oraz zdjęcia zamieszczone są na portalu www.jagodnik.pl