Początek uprawy – dużo mniej światła, niż zwykle

Rozsadę pomidora odmiany Eyre RZ ogrodnicy z Koźminka kupili w Grupie Producentów Rozsad Krasoń. Były to rośliny szczepione, dwupędowe, zostały posadzone w pierwszym tygodniu stycznia. Początek uprawy nie był łatwy – w pierwszych trzech miesiącach roku było mało światła słonecznego – według danych z komputera klimatycznego w szklarni Kamili Dziubek w pierwszym kwartale tego roku było o 35% mniejsze natężenie napromieniowania (mierzone w W/m²) w porównaniu z tym samym okresem w poprzednim sezonie. Dlatego plonowanie pomidorów rozpoczęło się później, niż w poprzednich latach. W takich warunkach dojrzewanie owoców odmiany Eyre RZ zaczęło się pod koniec marca, a większe zbiory rozpoczęto na początku kwietnia. W przypadku odmiany Eyre RZ mimo słabych warunków świetlnych nie było problemów z zawiązywaniem owoców czy z ich zrzucaniem, co w tym sezonie zdarzało się u wielu innych pomidorów.

Pomidor Eyre RZ – pozytywna ocena po ubiegłorocznych próbach

Po ubiegłorocznych próbach w dwóch nawach Kamila Dziubek pozytywnie oceniła odmianę – zarówno jej plonowanie, jak i dobrą zdrowotność roślin, która jest bardzo pożądaną cechą, zwłaszcza jesienią. Ważnym aspektem, podkreślanym przez panią Kamilę, są też mniejsze nakłady pracy na pielęgnację odmiany – co ma związek m.in. z wysoką zdrowotnością i dobrą kondycją roślin, są one silne, o otwartym pokroju.

Również regulacja liczby owoców  w gronach jest prosta, gdyż Eyre dobrze zawiązuje owoce i są one bardzo wyrównane, nie jest wiec problemem wybranie 4 równych pomidorów – bo na tyle sztuk prowadzone są grona w uprawie w Koźminku. I to wyrównanie owoców utrzymane jest przez cały sezon – od wiosny pomidory były wyrównane, kształtne i lekko karbowane, nie było przerośniętych pierwszych pomidorów. Na początku sezonu owoce odmiany Eyre RZ miały wielkość 3B – a wiosną nasi konsumenci bardzo dobrze przyjmują owoce takiej wielkości, ponieważ odróżniają się w tym okresie od mniejszych pomidorów importowanych. Później, do końca sezonu utrzymuje się standardowa wielkość owoców – 2B. W ocenie pani Kamili owoce odmiany Eyre RZ są właśnie takie, jakich oczekują od niej handlowcy i konsumenci. Także smak czerwonych owoców odmiany Eyre klienci oceniają pozytywnie – są po prostu smaczne, zwłaszcza gdy są w pełni wybarwione.

– Dobry towar zawsze się obroni. Pod względem plonu, gdy porównuję Eyre RZ do innych czerwonych odmian, mogę stwierdzić, że ma on wysoki potencjał plonotwórczy. W tym roku jednak wiosna była mało słoneczna, co przełożyło się na niższe plonowanie wszystkich pomidorów. Liczę, że lato i jesień pozwolą „odrobić” niższe wyniki z okresu pochmurnej wiosny – stwierdziła pani Kamila.

Inne dobre strony pomidora Eyre RZ

Oprócz wyżej wspomnianych cech odmiany producentka pomidorów z Koźminka zwracała także uwagę na brak podatności Eyre RZ na suchą zgniliznę wierzchołków owoców. Rośliny nie są też podatne na choroby grzybowe, mają bardzo wysoką odporność na mączniaka prawdziwego.

– Od pomidora czerwonego oczekuję, żeby uprawa była jak najmniej pracochłonna – i pod tym względem Eyre RZ mi odpowiada. Oczekuję także wyrównanych owoców dobrej jakości. Klienci są w stanie zapłacić nieco więcej za pomidory wysokiej jakości. U nas na dobrą jakość wpływa zarówno wybór odmiany Eyre RZ, jak i to, że pomidory mimo, że są sortowane mechanicznie, to układa się je w skrzynkach ręcznie – podkreślała pani Kamila.

Ogrodnicy z Koźminka pozytywnie oceniają także trwałość owoców odmiany Eyre RZ – są one dobrej jakości, twarde i trwałe. W poprzednim sezonie bez problemów jakościowych docierały nawet do odległych destynacji na południu Europy (m.in. Włochy i Portugalia), dokąd w ubiegłym roku latem wysyłane były transporty pomidorów z gospodarstwa rodziny Dziubek.