Zioła, goździki, pelargonie, petunie… z Tropiszowa

PODosłonami.pl

FLUENCE

Zioła, goździki, pelargonie, petunie… z Tropiszowa

Gospodarstwo Iwony i Jacka Tomczyków z Tropiszowa pod Krakowem wyróżnia się bogatą ofertą roślin sezonowych. Zwracają uwagę zioła, które uprawiane są w doniczkach i sprzedawane w sezonie wiosennym. Równocześnie kieruje się do handlu goździki – z grupy Oscar i jej podobnych – które również stanowią obecnie mocny punkt w asortymencie tych ogrodników. Kolejne produkty, na które postawili, to balkonowo-rabatowy „mainstream” – pelargonie i kaskadowe petunie, a także szereg innych towarzyszących gatunków o podobnym zastosowaniu. Ważna jest też lawenda. Rodzinna firma, w której działalność włączyły się również dzieci właścicieli, córka Anna i syn Mateusz, przeżywa pod koniec kwietnia gorący okres, ale sprawnie funkcjonuje i bez takich zawirowań, jak w ubiegłym roku, kiedy pierwszy koronawirusowy lockdown sparaliżował wczesnowiosenny rynek roślin ozdobnych.

Czytaj dalej...
Anna-i-Iwona_Tomczyk_Tropiszow_kwiecien 2021

Iwona Tomczyk z córką Anną w tunelu zblokowanym z roślinami balkonowymi - w tym rodzinnym gospodarstwie z Tropiszowa wyróżniają się też obecnie zioła produkowane w doniczkach, fot. A. Cecot

Z pokolenia na pokolenie

Gospodarstwo Ogrodnicze Tomczyk działa w obecnej formie od ponad 20 lat. Wywodzi się z zakładu rodziców pani Iwony – Janiny i Stanisława Wilkoszów, którzy uprawiali kalafiory w typowym dla produkcji warzyw polowych podkrakowskim regionie Tropiszowa-Igołomi-Pobiednika. W latach 90. zaczęli na próbę wprowadzać rabatówkę do uprawy w tunelach „igołomskich”, charakterystycznych dla tej okolicy.

Obecnie w gospodarstwie pp. Iwony i Jacka w tunelach królują rośliny ozdobne – oraz zioła –  a powierzchnia upraw pod osłonami wyraźnie się zwiększyła w ciągu minionych prawie trzech dekad; sukcesywnie zmienia się także typ obiektów, w których prowadzona jest produkcja. Nie zrezygnowano zarazem z kalafiorów, których polowa uprawa i sprzedaż wypełnia letni sezon działalności firmy. W polu, tradycyjną dla tego regionu metodą (z wkopywaniem doniczek z roślinami do gleby) produkuje się też niewielką partię chryzantem drobnokwiatowych – odmian z grupy Jasoda.

Infrastruktura, środki produkcji

Obiekty pod osłonami zajmują dziś ponad 1 ha (areał upraw polowych – 8 ha). Zwracają przy tym uwagę wysokie, ogrzewane tunele zblokowane (z firmy Farmer CO.), które krok po kroku zastępują wcześniejszą infrastrukturę. Dwa z nich wyposażono w stoły uprawowe, które ułatwiają pracę i pielęgnację roślin. W ostatnich latach postawiono też wolno stojące tunele z otwieranym dachem, które również unowocześniły infrastrukturę i pozwoliły podnieść jakość produkcji.

Na części areału gospodarstwa wciąż znajdują się niskie, nieogrzewane tunele igołomskie, które sprawdzają się m.in. w uprawie lawendy wąskolistnej – służą do zimowania tych roślin (okrywanych w razie mrozów agrowłókniną).

Z ważnych urządzeń, w które wyposażono zakład wraz z rozwojem produkcji ozdobnych roślin sezonowych (wczesną wiosną są to bratki z grupy Delta i fiołki rogate z gr. Rocky) oraz ziół, jest doniczkarka – urządzenie Javo Plus, z którym współpracuje taśmociąg o długości 6m i rozdrabniacz do big bali. Substraty torfowe, którymi wypełniane są doniczki (z firmy Ad-Plast), pochodzą z przedsiębiorstw Ceres oraz Alonet.

W przypadku większości roślin podaje się podczas sadzenia nawóz otoczkowany Osmocote, o przedłużonym działaniu. W trakcie produkcji dokarmianie prowadzi się roztworami rozpuszczalnych w wodzie nawozów z serii Kristalon, za pomocą dozowników proporcjonalnych Dosatron.

Boom na zioła

Zioła, jako dodatek do asortymentu roślin balkonowo-rabatowych wprowadzono w tym gospodarstwie ok. 10 lat temu. Była to idea Jacka Tomczyka, który – jak się okazało – miał dobrą intuicję co do rynkowych trendów. Obecnie z roku na rok zwiększa się popyt na zioła, a co za tym idzie – skala ich produkcji w gospodarstwie z Tropiszowa; sezon sprzedaży trwa z reguły do końca maja, połowy czerwca.

Właściciele korzystają z gotowych materiałów wyjściowych, które zamawiają w firmach Volmary i Plantpol i przesadzają do doniczek 9,5-centymetrowych. Jednocześnie poszerzają asortyment tych roślin, włączają nowości, poszukują ciekawostek. W bieżącym sezonie mają w ofercie ok. 40 gatunków i odmian.

Najwięcej, bo 9 pozycji, dotyczy mięty (Mentha), pieprzowej (M. ×piperita), zielonej (M. spicata) czy wonnej (M. suaveolens). Cieszą się wzięciem odmiany mięt o różnorodnym zapachu (i smaku) liści, np. czekoladowym, truskawkowym, ananasowym, jabłkowym. Drugim hitem jest rozmaryn lekarski (Rosmarinus officinalis), który ma walory użytkowe, zdrowotne i ozdobne. Nie jest przy tym łatwo wyprodukować dobrej jakości rośliny tego gatunku, co podkreślają państwo Tomczykowie.

Ważne niezmiennie są też gatunki i odmiany z rodzajów Origanum (m.in. O. vulgare ‘Aureum Gold’ – rozmnażane wegetatywnie, bądź ‘Diabolo’ – z siewu), Thymus (np. T. ×citriodorus ‘Variegated’), Salvia (np. S. officinalis ‘Goldblatt’). Cechy ozdobne z użytkowymi łączą także: Helichrysum italicum – odmiany o srebrzystych liściach pachnących jak curry, Artemisia alba ‘Cola’ (o zapachu coli) czy Santolina viridis ‘Olivia’ (wałeczkowate pędy o aromacie oliwy z oliwek).

Nie brakuje również całkiem „zwyczajnych” roślin jadalnych, które w obrocie ogrodniczym mieszczą się w kategorii „zioła”, jak pietruszka czy szczypiorek. Do kanonu ziół przyprawowych należą z kolei lubczyk, kolendra oraz bazylia pospolita (Ocimium basilicum), której kilka odmian oferują pp. Tomczykowie. Z drugiej strony, zwracają uwagę ciekawostki, między innymi Bulbine frutescens ‘Medicus’ – sok z liści tej rośliny gruboszowatej ma łagodzić objawy ukąszeń owadów i Gynostemma pentaphyllum – „pięciolistkowy żeńszeń” o kaskadowym pokroju.

Goździki na balkony i rabaty

W drugiej połowie kwietnia, zwłaszcza tak chłodnego jak tegoroczny (gdy sprzedaż typowych roślin balkonowo-rabatowych, na czele z pelargoniami bardzo wolno się rozkręcała), chętniej kupowano goździki (Dianthus) w doniczkach. W Polsce w tej kategorii dominują odmiany z grupy Oscar, hodowli firmy Selecta one®, które również wyróżniały się w gospodarstwie Tomczyk (11 odmian). W sezonie 2020/2021 właściciele posiadali w uprawie także kilka innych odmian tego hodowcy, mających zwarty pokrój. Były to: ‘I Love U’, ‘SuperTrouper Elise’, ‘Pink Kisses’, Peach Party, ‘Purple Wedding’, ‘Early Love’ i ‘Scully’.



Ogrodnicy ci wprowadzili do swojego asortymentu również doniczkowe goździki hodowli firmy HilverdaFlorist (sadzonki zamawiają w przedsiębiorstwie Volmary) – 12 odmian z grupy Sunflor, którą wyróżniają okazałe kwiaty o różnorodnej kolorystyce (także w ciepłych odcieniach).

Pelargonie – rośliny balkonowe numer jeden

Nie tylko zioła i goździki, ale też rośliny balkonowo-rabatowe, które zajmują największą część powierzchni, zwracają o tej porze szczególną uwagę w tym gospodarstwie. Spóźniona w 2021 roku wiosna spowodowała, że 21 kwietnia, kiedy odwiedziłam pp. Tomczyków, ich tunele były jeszcze pełne pelargonii. Teraz jednak, po poprawie pogody,  stopniowo popyt na te rośliny się zwiększa, a ogrodnicy czują ulgę.

Dominują odmiany firmy Syngenta Flowers – I. J. Tomczykowie zamawiają gotowe sadzonki, które na zlecenie tego hodowcy ukorzeniane są w Polsce w gospodarstwie M. M. Głowackich.

W asortymencie przeważają odmiany gatunku Pelargonium zonale (m.in. ze zwartych grup Compact Line oraz Tango – ta druga o ciemnozielonych liściach). Z kreacji gatunku Pelargonium peltatum warto wymienić np. Temprano Hot Coral – o słabszej sile wzrostu czy Corriente Arctic Red i Explosive – średnio silnie rosnące. Nie brakuje też mieszańców międzygatunkowych z grupy Calliope, jak  Calliope L Dark Red czy Calliope Landscape Orange.

Petunie i inne

Petunie w typie Surfinii to druga co do wielkości pozycja na liście roślin balkonowo-rabatowych w gospodarstwie Tomczyk w Tropiszowie. Przykuwa wzrok m.in. oryginalna odmiana NightSky, do której dołączono parę jej mutantów o innych kolorach nakrapianych kwiatów. Większość petunii uprawiana jest w wiszących pojemnikach o średnicy 23 cm.

W takich „koszach” produkuje też inne rośliny (kaskadowe begonie, sanwitalie, fuksje) oraz wielogatunkowe „miksy”, do których wykorzystywane są m.in.: werbena, sutera (tzw. Bacopa), uczep (Bidens), kalibrachoa, lobelia.

Lawenda

Lawenda wąskolistna (Lavandula angustifolia) to również ważny produkt w tym gospodarstwie, do sprzedaży wiosną i wczesnym latem. W sezonie 2020/2021 w produkcji jest 150 tysięcy lawend.

Właściciele uprawiają jedną odmianę – rozmnażaną z siewu ‘Hidcote Blue Strain’. Zaopatrują się w gotowe rozsady, które doniczkują w sierpniu; rośliny zimują w tunelach.

Lavandula angustifolia ‘Hidcote Blue Strain’ (koniec kwietnia), fot. A. Tomczyk

Dystrybucja  

Państwo Tomczykowie sprzedają towar na rynkach hurtowych – w Krakowie i Tychach, dokąd przyjeżdża sporo odbiorców z Południa: Czechów oraz Słowaków. Niektórym kontrahentom dowożą też towar na miejsce własnym transportem (to domena pana Jacka i jego syna Mateusza).

Klienci przyjeżdżają również do Tropiszowa – tu logistyką zajmuje się pani Anna, która nie rozstaje się z telefonem komórkowym (na bieżąco przyjmuje SMSy z potwierdzeniami zamówień i zajmuje się też komunikacją w mediach społecznościowych: gospodarstwo Tomczyk uruchomiło w zeszłym roku profil na Facebooku).

Produkty z tej rodzinnej firmy trafiają głównie do centrów ogrodniczych, a ponadto do kwiaciarni; sprzedawane są też na targowiskach, gdzie zaopatruje się wielu Polaków.

Zioła wyprodukowane przez państwa Tomczyków dystrybuowane są tymi samymi kanałami, co rośliny ozdobne, a klienci zazwyczaj odbierają towary z obu tych kategorii naraz.

                

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Belgicactus i sukulenty – rośliny coraz popularniejsze

Belgicactus to, jak można się domyślić firma z Belgii, ale – wbrew nazwie – nieprodukująca głównie kaktusów, lecz przede wszystkim inne sukulenty. Wyróżniają się bylinowe rojniki (Sempervivum), choć nie brakuje roślin gruboszowatych przeznaczonych do doniczkowej [...]

ICL Osmocote
HortiAdNetHortiAdNet