Uprawa ogórków startuje z kilkutygodniowym opóźnieniem

Na południu Polski uprawa ogórków jest popularna głównie w województwie małopolskim, w tym sezonie tylko w pojedynczych gospodarstwach rozsadę ogórków sadzono we wczesnym terminie – między świętami a nowym rokiem. Zdecydowana większość producentów zdecydowała się na opóźnienie uprawy i sadzenie ogórków w drugiej połowie stycznia. W rejonie Kalisza ogórki będą sadzone jeszcze później – w tym rejonie uprawy w poprzednich sezonach zwykle sadzenie rozsady ogórków przypadało na koniec stycznia. W tym sezonie sadzenie przeciągnie się do końca lutego, a nawet do początku marca.

Z rozmów z przedstawicielami firm nasiennych wynika, że zamówienia na nasiona ogórków zaczęły spływać do nich na większą skalę dopiero od końca grudnia, a wysiewy w dużych gospodarstwach planowano na pierwszą połowę stycznia lub później.

W mniejszych gospodarstwach planowano opóźnienie terminu sadzenia ogórków na luty, a nawet marzec, z dogrzewaniem w mniejszym zakresie, co pozwoli zmniejszyć zużycie miału węglowego na uprawę ogórków, zaliczanych do roślin ciepłolubnych.

Późniejsza uprawa z własnej rozsady

Na późniejsze terminy sadzenia większość ogrodników zamierza samodzielnie produkować rozsadę ogórków. Z czego to wynika – gdy planuje się sadzenie w późnym terminie to w przypadku zwykłej rozsady ogórków, nieszczepionej, ogrodnicy często z powodzeniem produkują rozsadę we własnym zakresie, nawet przy słabszym doświetlaniu, wówczas jest już więcej naturalnego światła. Trzeba wziąć pod uwagę także fakt, że w Polsce rozsadę ogórków sadzi się najczęściej w młodej fazie rozwoju, gdy rośliny mają 3 lub 4, maksymalnie 5 liści (inaczej niż w Holandii, gdzie sadzi się rozsadę ogórków z 7 liśćmi i po 3 tygodniach można zbierać owoce, są to głównie odmiany o długich owocach). W Polsce dominują odmiany ogórka o owocach typu midi, stosunkowo szybko wchodzące w plonowanie. Duży udział w uprawach pod osłonami mają też odmiany ogórków brodawkowych.

Zagrożenie ze strony chorób i szkodników

W uprawach ogórków cały czas zagrożeniem są wciornastki. W ich zwalczaniu zalecana jest przede wszystkim ochrona biologiczna, niewiele jest poza nią możliwości ochrony przed tymi szkodnikami.

Na plantacjach ogórka coraz większym problemem jest wirus zielonej mozaiki ogórka CGMMV. Prowadzona jest hodowla odpornościowa mająca na celu uzyskanie odmian odpornych na tę chorobę, ale na razie programy te obejmują przede wszystkim ogórki o długich owocach.

Zagrożeniem będą również choroby odglebowe, które najbardziej będą zagrażać uprawom prowadzonym kolejny raz w tych samych matach uprawowych – a sporo ogrodników zdecydowało się na pozostawianie mat na drugi sezon, zwłaszcza dotyczy to głównie gospodarstw o słabszej kondycji finansowej. W takich przypadkach roślinom zagrażać może m.in. Fusarium sp. – częściej atakujące wiosną, oraz Pythium sp. – często dające znać o sobie latem. W zapobieganiu chorobom odglebowym polecany jest m.in. Previcur Energy 840 SL, z naturalnych preparatów można wprowadzać w podłoże pożyteczne grzyby z rodzaju Trichoderma. W sytuacji, gdy ogrodnicy decydują się na uprawę ogórków w starych podłożach warto rozważyć powrót do szczepienia rozsady ogórków na podkładkach, m.in. dyni figolistnej, czy dyni piżmowej. Rozsadę taką najlepiej zamówić w firmach rozsadowych, gdyż zabieg ten jest dość trudny do wykonania samodzielnie (trudniejszy niż szczepienie pomidorów).

Ogórki zaszczepione metodą japońską na dyni piżmowej (firma Rozsadnik), fot. A. Wize

Obawy o sytuację na rynku ogórków

Nie tylko polscy ogrodnicy zdecydowali się na opóźnienie uprawy o około 3 tygodnie. Na podobne opóźnienie zdecydowali się także m.in. holenderscy ogrodnicy. Jest więc duże prawdopodobieństwo, że w zbliżonym terminie na rynku pojawią się duże ilości ogórków z krajowych upraw i z importu. Zapewne nastąpi kumulacja zbiorów w kwietniu, co niekorzystnie wpłynie na ceny ogórków. Od maja zacznie się plonowanie z krajowych dogrzewanych tuneli, potem z zimnych tuneli – przy takim spiętrzeniu zbiorów w stosunkowo krótkim czasie raczej trudno spodziewać się wysokich cen.