PODosłonami.pl

„Rugose”, czyli wirus ToBRFV (cz. III). Badania, testy, odporność.

W pierwszej części artykułu Autor przedstawił sytuację w jednym z dużych brytyjskich, gospodarstw szklarniowych, w których wystąpił wirus ToBRFV. W drugiej – omówił sposoby zapobiegania infekcjom w holenderskiej firmie rozsadowej. W trzeciej i zarazem ostatniej części artykułu Hans van Herk przedstawia opinię wirusologa z holenderskiego Uniwersytetu Wageningen na temat badań oraz działań podejmowanych w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się wirusa ToBRFV.

Czytaj dalej...
Luria N, Smith E, Reingold V, Bekelman I, Lapidot M, Levin I, et al

Symptomy porażenia roślin i owoców pomidora przez wirus ToBRFV (fot. Neta Luria et al./PLOS, CC BY-SA 4.0)

Niewiele badań nad wirusem ToBRFV  

Jako, że wirus ToBRFV jest obecnie jednym z największych zagrożeń w uprawach pomidorów, na całym świecie, a zwłaszcza w Holandii, która jest ważnym producentem pomidorów, powinny być prowadzone badania nad nim. Dlatego najwłaściwszą osobą do udzielenia informacji na ten temat jest René van der Vlugt z Uniwersytetu Wageningen, od 1994 r. badacz senior w dziedzinie wirusologii roślin, od 2014 profesor Ekologicznej Wirusologii Roślin.

Mój rozmówca podkreśla, że dotąd Uniwersytecie Wageningen przeprowadzono mało badań nad wirusem ToBRFV, a te które są prowadzona muszą odbywać się w ścisłym, kwarantannowym reżimie higienicznym, co bardzo podnosi koszty tych badań. Udało się jednak zrobić kilka kroków naprzód w pracach nad wirusem. W WPR – międzynarodowej grupie badawczej (zajmującej się wstępną diagnostyką), opracowano antyserum przeciwko ToBRFV. Może być ono używane do przeprowadzania serologicznych testów ELISA. Opracowano także szybki test, który pozwala przeprowadzić badanie materiału roślinnego na obecność ToBRFV w ciągu 15-20 minut.

W innym projekcie badana jest szybkość infekcji oraz to, gdzie i w jakim czasie po infekcji wirus może być wykryty. Opracowywany jest swego rodzaju system śledzenia wirusa, tak, aby wykonywać badania właściwego fragment rośliny, co zwiększy możliwości wykrywania infekcji.

Za mało testów na obecność wirusa

Testowanie na obecność wirusa ToBRFV, a raczej brak takiego testowania, jest jednym z największych powodów do frustracji René. Jeśli nie testuje się roślin, nie ma się pojęcia, gdzie znajduje się wirus jak się rozprzestrzenia itp. Także komunikacja jest problemem, ogrodnicy nie zgłaszają problemów z wystąpieniem wirusa, ponieważ obawiają się konsekwencji. Z punktu widzenia wirusologa trudno jest zrozumieć holenderską strategię kontroli wirusa ToBRFV, z jednej strony przyjęto „zero tolerancji”, z drugiej – owoce z zakażonych upraw mogą być sprzedawane. W tym samym czasie liczba testów jest ograniczona – trudno to zrozumieć.

René podkreśla, że ToBRFV jest problemem międzynarodowym, ponieważ wirus rozprzestrzenił się na całym świecie. Dlatego trudno jest zrozumieć robienie z niego tajemnicy i brak komunikacji między ogrodnikami z jednej strony, a władzami z drugiej. Problem może być rozwiązany tylko wtedy, gdy wszyscy będą współpracować i komunikować się otwarcie w tej sprawie.

Najlepsze praktyki

Metody i strategie stosowane dotąd  walce z TobRFV skupiały się głównie na higienie. Następnym krokiem jest wprowadzenie odmian z odpornościami na wirus ToBRFV.

HuwaSan

René van der Vlugt nie jest zbyt wielkim optymistą, jeśli chodzi o skuteczność reżimu higienicznego, jako sposobu przeciwko ToBRFV, ponieważ jest to wirus bardzo stabilny i  trudny do wyeliminowania w 100% – przeżywa on długo na różnych powierzchniach, w materiale roślinnym i w glebie. Z podobnym problemem zmagają się od lat producenci ogórków, które są atakowane przez Cucumber Green Mottle Mosaic Virus, należący – podobnie jak ToBRFV – do Tobamowirusów.

Niekorzystną sprawą w przypadku ToBRFV jest także fakt, że może on infekować paprykę oraz inne rośliny, również ozdobne – np. petunie. To stwarza więcej potencjalnych rezerwuarów wirusa i może doprowadzić również do powstania różnych jego ras, a to utrudni jego kontrolowanie. Jak dotąd na szczęście, wszystkie wykrywane izolaty pochodziły w tego samego szczepu (co jest pozytywnym faktem), pochodzącego z Jordanii i Syrii, gdzie wirus został wykryty w latach 2014-2016.

Odporność odmian pomidora na ToBRFV

Co do odporności odmian René już jesienią ubiegłego roku spodziewał się informacji o ich wprowadzeniu, ponieważ została zidentyfikowana odporność u dzikiej formy pomidora. Z drugiej strony wiadomo, że na uzyskanie handlowych odmian z odpornością potrzeba czasu. Ma on nadzieję, że nie zostaną jednak wprowadzone odmiany, które ulegają infekcji, ale przy niskiej koncentracji wirusa nie wykazują objawów choroby – to nie byłoby jego zdaniem najlepsze rozwiązanie i nie prowadziłoby do pozbycia się wirusa. Specjalista wierzy jednak, że duże firmy nasienne podejdą do tego zagadnienia w sposób profesjonalny.

René jest przekonany, że problemem w uprawach będzie nie tylko niepokojący ogrodników od niedawna ToBRFV, ale także kilka nowych Tobamowirusów, już opisywanych w literaturze naukowej, trudno jednak przewidzieć, jaka będzie dokładnie sytuacja w produkcji pomidora. Zagrożeniem będą także mieszane infekcje różnymi wirusami, a może już występuje ten problem, gdy w uprawach obecny jest np. wirus mozaiki pepino.

Obecnie nikt nie wie dlaczego dany wirus tak szybko rozprzestrzenił się w uprawach na całym świecie, może bardziej wygląda to tak, że coś zdarzyło się w złym czasie i w złym miejscu…

ToBRFV – poważne zagrożenie (cz. I)

ToBRFV – z punktu widzenia producenta rozsady (cz. II)

Wywiad z Głównym Inspektorem Ochrony Roślin i Nasiennictwa Andrzejem Chodkowskim

Nadzwyczajne środki ochronne zapobiegające rozprzestrzenianiu się ToBRFV

Czytaj też:

Trendy i zagrożenia w produkcji rozsady pomidorów

Uprawa papryki w Polsce i w Holandii – trendy i zagrożenia

Ochrona roślin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Bez pozostałości pestycydów – nowe podejście czy konieczność?

Konferencja BerryCon zorganizowana w lutym dla producentów owoców jagodowych obfitowała w tematy dotyczące różnych strategii dla gospodarstw. Ważne jest m.in. zapewnienie jakości i bezpieczeństwa produktów przy ograniczonej liczbie środków ochrony roślin. Ten temat podjęli Jan [...]

HortiNet_wyszukiwarka
HortiAdNetHortiAdNet