PODosłonami.pl
Rozwojowe targi zielonej branży. GrootGroenPlus 2025
Na początku października w gminie Zundert w Holandii po raz 35. gościły targi GrootGroenPlus. Organizowane od kilku lat w nowej lokalizacji – na terenie kompleksu pod nazwą Business Centre Treeport, w miejscowości Rijsbergen – stanowią rozwojowe wydarzenie wystawiennicze dla profesjonalistów z zielonego sektora. W tym roku okazało się ono jedną z nielicznych imprez targowych w międzynarodowej branży, które odnotowały wzrosty – zarówno liczby wystawców, jak i zwiedzających. Tematem przewodnim GGP 2025 było „Serce dla zieleni”.
Czytaj dalej...
35. targi GGP odbyły się pod hasłem "Serce dla zieleni" (fot. A. Cecot)
Rośliny – coraz różnorodniejsze
GrootGroenPlus to targi, które historycznie rzecz biorąc, skupiały się przede wszystkim na materiale szkółkarskim do masowych nasadzeń, z którym kojarzy się tradycyjną produkcję w regionie Zundert.
W ostatnich latach systematycznie rośnie jednak udział bardziej różnorodnych form roślin, poszerza się asortyment gatunków i odmian, przybywa krzewów i drzew oraz bylin w pojemnikach, przeznaczonych do handlu detalicznego. Nie brakuje więc urozmaiconych, kolorowych ekspozycji.
Do takich barwnych prezentacji należało w br. na przykład stoisko firmy Meer Plant BV z różami Naturosa®, jej własnej hodowli. Rośliny zademonstrowano w dużej drewnianej łodzi, której nie sposób było nie zauważyć. Naturosa® to seria stosunkowo nowych, kompaktowych, bardzo długo i obficie kwitnących, drobnolistnych, zdrowych odmian róż, rozmnażanych z sadzonek i łatwych w uprawie, nagradzanych na międzynarodowych konkursach. Mają „naturalny” wygląd – prawie wszystkie dostępne odmiany charakteryzują się kwiatami pojedynczymi – i wpasowują się we współczesne trendy ogrodowe oraz krajobrazowe. Spiritus movens tej hodowli i produkcji (w pojemnikach) Belg Jan Oprins wyróżnił tegoroczne nowości z serii Naturosa®, takie jak ‘Mini Pinkie’ czy ‘Green Summer’.
- Łódź z różami z serii Naturosa na ekspozycję firmy Meer Plant BV „przypłynęła” z nieodległej Belgii
- Róże Naturosa® ‘Mini Pinkie’ (fot. 1, 2 A. Cecot)
- Przedstawiciele firmy Meer Plant, która prowadzi howodlę róż Naturosa (z lewej Jan Oprins); fot. GGP
Wśród „wielkiej zieleni” (takie jest znaczenie słów groot groen) zwracały też uwagę okazy barbuli klandońskiej (Caryopteris ×clandonensis), która kwitnie na niebiesko późnym latem i jesienią, wabiąc owady zapylające. Krzewy te, w różnych odmianach – jak np. ‘Beyond Midnight’, ‘Blue Baloon’, ‘Dark Knight’, ‘Good as Gold’, ‘Summer Sorbet’ – wydawały się liczniejsze na targach GGP 2025 niż kiedykolwiek wcześniej na tej imprezie, co może świadczyć o ich zwiększającej się podaży i ożywionym popycie na rośliny przyjazne pszczołom.
- Caryopteris ×clandonensis ‘Blue Baloon’, ‘Dark Knight’, ‘Good As Gold’, ‘Summer Sorbet’ na stoisku firmy Joh. Stolwijk & Zonen
- Caryopteris ×clandonensis ‚Beyond Midnight’ – nowość z ekspozycji belgijlskich targów Florall
- Barbula klandońska (Caryopteris ×clandonensis) w produkcji holenderskiej firmy Boomkwekerij De Weimer z rejonu Zundert (początek października), fot. 1-3 A. Cecot
Przyszłościowe rozwiązania – zapotrzebowanie rynku na roślinne produkty „eko”
Wątki bioróżnorodności, korzystnych właściwości gatunków i odmian – w tym atrakcyjności dla pożytecznych owadów – unaoczniano w centralnym punkcie targów, na tak zwanym Skwerze Przyszłości. Kącik ten miał przypominać osobom, które prowadzą centra ogrodnicze czy inne punkty sprzedaży detalicznej, ważne trendy rynkowe, innowacyjne gatunki i odmiany oraz koncepcje (m.in. prezentacja przykładowych roślin pod hasłem „Ogród pobudza zmysły” – wzroku, zapachu, smaku, dotyku).
W duchu „zrównoważonej przyszłości” – wymogu spełniania rosnących potrzeb finalnych klientów, które dotyczą bezpieczeństwa produktów ogrodniczych w całym łańcuchu dostaw – odbyło się też seminarium dla uczestników zielonego sektora detalicznego. Jedna z prelegentek Elise Wieringa – kierownik ds. zrównoważonego rozwoju w holenderskiej sieci centrów ogrodniczych Intratuin – poinformowała, że w rytm zmian w zachowaniach konsumenckich, wyraźnie zwiększa się zapotrzebowanie na rośliny z upraw ekologicznych, a przynajmniej prowadzonych zgodnie z zasadami integrowanej produkcji i ochrony roślin. Intratuin zakłada, że do 2030 r. co najmniej 70% produktów roślinnych oferowanych w tej sieci będzie „wolne od chemii” (z potwierdzeniem w postaci certyfikatu, autoryzowanej etykiety „bio”, wyników losowych badań laboratoryjnych). Wieringa stwierdziła, że zdecydowanie zmienia się system działania branży: ze „sprzedaży tego, co zostało wyprodukowane” na „produkowanie tego, co klienci chcą nabywać”. Prelegentka nakreśliła także inny charakterystyczny trend – rosnący udział warzyw oraz ziół w ogrodach, co przekłada się na decyzje zakupowe konsumentów.
Poza tym informowała, że klienci centrów ogrodniczych domagają się też dowodów na to, że oferowane w centrach ogrodniczych cebule kwiatowe nie mają pozostałości środków ochrony roślin. To samo dotyczy nasion czy podłoży w doniczkach z kupowanymi roślinami.
Elise Wieringa dodała, że nie są akceptowane etykiety, plakietki z pszczołami umieszczane samodzielnie przez producentów roślin czy dostawców, jeśli nie towarzyszy temu certyfikat, który dowodzi, że uprawa była prowadzona bez chemicznych środków ochrony roślin lub wręcz ekologiczna. Ponadto, jeśli chodzi o poszczególne gatunki i odmiany roślin, etykieta z owadem zapylającym (przeważnie jest to pszczoła) może być stosowana wyłącznie w przypadku taksonów, których atrakcyjność dla tych organizmów została dowiedziona naukowo.
- Seminarium dla uczestników sektora detalicznego na „Skwerze przyszłości” targów GGP 2025 – prelekcja Elise Wieringy, szefowej ds. zrównoważonego rozwoju w sieci centrów ogrodniczych Intratuin (fot. GGP)
Wielka, większa, największa
David Bömer, prezes zarządu targów GrootGroenPlus podkreślił, że były one w 2025 r. największe z dotychczasowych. Jego zdaniem ich sukces polega na spełnieniu zasady: „dobre miejsce, właściwe produkty, odpowiednia atmosfera”. Zarazem Bömer z satysfakcją odnotował ożywione zainteresowanie wydarzeniem przedstawicieli biznesu detalicznego (centra ogrodnicze, markety). Oświadczył, że organizatorzy targów GGP pracują nad tym, by oferta prezentowanych roślin była jeszcze bogatsza.
GrootGroenPlus zawsze odbywa się w kilku połączonych namiotach, które stawiane są na trzy dni trwania targów w ich lokalizacji. Ze względu na wydłużającą się w 2025 r. listę wystawców, którzy zgłaszali się niemal do ostatniej chwili, zainstalowano dodatkowe namioty. Pomimo tej rozbudowy, nie udało się zaspokoić wszystkich potrzeb i – jak podali organizatorzy – kilkunastu chętnych się nie zmieściło.
Ostatecznie na powierzchni ponad 10 000 m² zgromadzono prawie trzystu wystawców, o około dwudziestu więcej niż w 2024 r.; odnotowano przy tym istotny wzrost liczby uczestników spoza Holandii. Ogółem reprezentowane było 8 krajów, na czele z Niderlandami, a następnie Belgią oraz Niemcami. Z Polski, która zajęła 4. pozycję, przyjechało 6 firm, w tym dwie szkółki i cztery przedsiębiorstwa ze środkami produkcji. W sumie aż 77% wystawców pokazało materiał roślinny.
Targi ponownie podzielono na 3 zasadnicze części – trasy „Szarą”, „Czerwoną” i „Niebieską”, których przejście gwarantowało łatwe dotarcie do wszystkich stoisk. Zasadą zwiedzania jest poruszanie się po wytyczonych trzech ścieżkach w różnych pawilonach, z których każda biegnie na zasadzie pętli.
- Wizualnie atrakcyjne byliny do handlu detalicznego to już zwykły obrazek na „zielonych”, ale poszerzających asortyment roślin targach GrootGroenPlus (fot. A. Cecot)
Zwiedzający – z 35 krajów, w tym z Polski
Wzrosła również liczba odwiedzających, także spoza Holandii, a impreza zyskała szerszy zasięg międzynarodowy. Z zagranicy pochodziło około 37% gości, którzy reprezentowali 35 różnych krajów. Jak podali organizatorzy GGP, na szczególną uwagę zasługiwał wzrost frekwencji przybyszów z Turcji, Hiszpanii, Portugalii, Polski, Włoch, Niemiec i Francji.
Organizatorzy twierdzą, że korzystne wyniki frekwencyjne GGP 2025 to zasługa m.in. zwiększonego budżetu na działania PR i położenia szczególnego nacisku na promocję targów za granicą. Służyła temu celowi anglojęzyczna platforma informacyjna GGP.news, który to portal przez cały rok stymuluje zainteresowanie wydarzeniem, jego uczestnikami, zieloną branżą w krajach wystawców i jej produktami.
Zwiedzający 35. targi GGP reprezentowali 35 krajów
Zielone Grand Prix – z polskim akcentem
Konkurs o GreenGrandPrix odbył się po raz czwarty. Zgłoszono do niego 27 roślin, wśród których znalazły się przede wszystkim bieżące nowości odmianowe. Oceniało je na stoiskach wystawców jury, które przyznało 17 nagród: 3 złote, 3 srebrne i 11 brązowych. Zwraca uwagę pokaźna w tym gronie liczba taksonów uważanych za nieodporne na mróz w naszym klimacie (czyli w strefie 6, która przeważa w Polsce), a więc u nas przydatne do sezonowej uprawy na zewnątrz, np. w balkonowo-tarasowych donicach. Najbardziej charakterystycznym gatunkiem, bo wyróżnionym dwoma medalami – złotym i srebrnym, okazała się egzotyczna z naszego punktu widzenia filirea wąskolistna. Jest to krzew z rodziny oliwkowatych (Oleaceae), wytrzymały na suszę, lecz wrażliwy na niską temperaturę (strefa 8a USDA), zawsze zielony, typowy dla śródziemnomorskiej roślinności twardolistnej, długowieczny w tamtych warunkach.
„Złoto” wręczono za następujące nowości rynkowe:
• filirea wąskolistna (Phillyrea angustifolia) ‘Grand Prix’PBR;
• osmantus kolczasty (Osmanthus heterophyllus) ‘PNOS01’ (PERFUME PARTY®) – karłowy, zawsze zielony krzew, wytrzymały na suszę i słońce, ale nieodporny na mróz; ta japońska odmiana polecana jest m.in. do uprawy w pojemnikach tarasowych;
• tawuła japońska (Spiraea japonica) ‘JW1’ (RICK STAR®) – zwarta, obficie kwitnąca, niepodatna na mączniaka odmiana, którą cechuje bardzo szybki wzrost roślin i wypełnianie pojemnika.
- Phillyrea angustifolia ‘Grand Prix’
- Osmanthus heterophyllus ‘PNOS01’ (PERFUME PARTY®)
- Spiraea japonica ‘JW1’ (RICK STAR®), fot. 1-3 A. Cecot
„Srebrem” jury wyróżniło takie rośliny, jak:
• aktinidia smakowita (Actinidia deliciosa, syn. A. chinensis) ‘Herma’PBR – francuska samopłodna odmiana kiwi, o okazałych okrągłych liściach, dużych owocach (dł. około 7 cm, Ø 5 cm), które są lekko owłosione, mają zielony, soczysty i słodki miąższ (w polskich warunkach klimatycznych niewielkie są szanse na uzyskanie wyrośniętych smacznych owoców gatunku A. deliciosa);
• filirea wąskolistna (Phillyrea angustifolia) ‘Green Line’PBR – drobnolistna odmiana;
• ostrokrzew karbowanolistny (Ilex crenata) ‘Ermany Tower’ – żeńska odmiana kolumnowa, nie całkiem odpornego na mróz (strefa 7a), zawsze zielonego krzewu o małych błyszczących liściach podobnych do bukszpanu.
- Actinidia ‘Herma’
- Phillyrea angustifolia ‘Green Line’
- Ilex crenata ‘Ermany Tower’ (fot. 1-3 A. Cecot)
„Brązem” wyróżniono między innymi:
• abelię wielkokwiatową (Abelia ×grandiflora): dwie odmiany z serii Daydream – ‘Abelops02’ MYSTIC DAYDREAM oraz ‘Opstal101’ HAPPY DAYDREAM – tego wrażliwego na mróz, półzimozielonego gatunku (strefa 7b-8a), kwitnącego późnym latem i jesienią;
• hebe (Hebe) ‘Donna Ida Purple’ (ADDENDA HEBE DONNA IDA PURPLE® – to zwarta odmiana, będąca mieszańcem zimozielonych nowozelandzkich gatunków, mająca okazałe purpurowe kwiatostany, które stanowią długotrwałą ozdobę rośliny (do pierwszych przymrozków – do temperatury -3ºC) i są źródłem pożytku dla owadów, takich jak pszczoły czy motyle; jako roślina wrażliwa na mróz (strefa 8 USDA) nadaje się u nas jedynie do sezonowej uprawy w doniczkach i innych pojemnikach;
• miskant chiński (Miscanthus sinensis) ‘Lady in Red’PBR – jest to polska, czerwonolistna odmiana ze Szkółki Słowińscy, parokrotnie nagradzana już wcześniej na międzynarodowych targach oraz wystawach w poprzednich latach, w tym Złotym Medalem w Konkursie Roślinnych Nowości (Zieleń to Życie 2024).
• wrzosiec darlejski (Erica ×darleyensis) ‘Torero’ – nagrodzony nie tylko za walory ozdobne (czerwone kwiatostany o długości do 8 cm, które pojawiają się w okresie II-IV), ale także za przydatność tej krzewinki dla pszczół wczesną wiosną (kwiaty są bogatym źródłem nektaru) •
- Abelia ×grandiflora ‘Abelops02’ MYSTIC DAYDREAM
- Hebe ‘Donna Ida Purple’ (ADDENDA HEBE DONNA IDA PURPLE®)
- Miscanthus sinensis ‘Lady in Red’
Parę innych nowinekz targów GrootGroenPlus 2025
Ściółki, dodatek do substratów
Sypkie ściółki z miskantu, które zastosowane na powierzchni podłoża w pojemnikach uprawowych zapobiegają rozwojowi chwastów i ograniczają parowanie wody z substratu, zaprezentowała holenderska firma Miscanthus-Agri. Oferuje ona produkt (mulcz) pod nazwą Miscanthus Top-Pro – pocięte łodygi gatunku miskant olbrzymi (Miscanthus ×giganteus), o różnych frakcjach: 2-7 mm, 7-15 mm i 15-25 mm. Jak zapewniał reprezentujący to przedsiębiorstwo Simon Peters, ściółka użyta w szkółkach pojemnikowych, zachowuje swoje właściwości przez dwa sezony, a jest przyjazna środowisku (finalnie ulega biodegradacji). Ma dodatkowo znaczenie estetyczne – podnosi walory ozdobne roślin oferowanych w handlu z taką okrywą. Na potrzeby firmy Miscanthus-Agri, miskant olbrzymi produkowany jest w Holandii przez współpracujące z nią podmioty. Według informacji S. Petersa, na 1 hektarze pola sadzi się 20 tys. sztuk tej szybko rosnącej bylinowej trawy, a jedno nasadzenie eksploatowane jest przez 20 lat. Co roku zbiera się 15 t suchej masy z 1 ha. Do produkcji ściółki pozyskuje się źdźbła miskantu, a liście są kompostowane. Simon Peters powiedział, że wytwarzany przez przedsiębiorstwo Miscanthus-Agri produkt może też służyć jako dodatek do podłoży uprawowych, który pozwala zredukować udział torfu – sugerowana ilość miskantu w substracie to 15-20% całej objętości. Obecnie firma oczekuje na otrzymanie certyfikatu RHP w odniesieniu do tego komponentu substratów i spodziewa się, że to nastąpi za rok lub dwa lata, po czym będzie mogła wprowadzić frakcjonowaną słomę z miskantu na rynek profesjonalnych podłoży ogrodniczych.
Pelety ze słomy zbożowej (Stro Pellets) to ściółka prezentowana przez belgijską firmę Disaghor-Dockx. Produkt polecany jest do mniejszych doniczek, pęcznieje pod wpływem wody – 4-krotnie zwiększając swoją objętość.
- Ściółka ze źdźbeł miskantu olbrzymiego – produkt firmy Miscanthus-Agri
- Simon Peters prezentuje różne frakcje ściółki z miskantu (która może być także dodatkiem do substratów uprawowych)
- Pelety ze słomy zbożowej (z ekspozycji firmy firmę Disaghor-Dockx) – również są oferowane jako ściółka (fot. 1-3 A. Cecot)
Doniczki, pojemniki, palety uprawowe
Na ekspozycji Pöppelmann TEKU® można było obejrzeć nową serię termoformowalnych doniczek P9, o różnych głębokościach. Są szare (firma już nie produkuje czarnych doniczek, które nie nadają się do recyklingu), ze specyficznie ukształtowanym innowacyjnym dnem (w tym tak zwanymi koronowymi obrzeżeniami otworów), co zapewnia lepszy dostęp powietrza do podłoża i korzeni uprawianych roślin. Ponadto mają charakterystyczne falowania – oraz inne dodatkowe krawędzie – na bocznych ściankach, które są przez to wzmocnione; jest to szczególnie korzystna cecha w zmechanizowanych procesach używania pojemników.
- Firma Pöppelmann zaprezentowała nową serię doniczek P9 (pod swoją marką TEKU®)
- Mają one charakterystyczne wzmocnienia ścianek…
- …i tzw. koronowe obrzeżenia otworów drenarskich na wyprofilowanym dnie (fot. 1-3 A. Cecot)
Air Tray® to marka, za którą stoi zautomatyzowana technologia amerykańska. Podstawą systemu jest plastikowa, wielokrotnego użytku paleta wielokomórkowa (Tray) z niezamkniętym dnem (korzenie roślin w każdym oczku tacy mają kontakt z powietrzem, które obrączkuje je, nie dopuszczając do spiralnego zwijania się systemu korzeniowego). Palety z roślinami, niezależnie od rozmiarów, ustawiane są na metalowych stelażach, które zapewniają swobodny dostęp powietrza do korzeni. Podczas targów GrootGroenPlus 2025 na ekspozycji firmy TTS Total Transplant Solutions z miejscowości Rijsbergen w Holandii miał europejską premierę produkt pod nazwą 18 Air Tray®. Jego komórki mają identyczną objętość, jak doniczki P9 – w tej 18-oczkowej tacy transplanter umieszcza bezpośrednio koreczki Agri-plug (lub rośliny w tych doniczkach typu paper-pot) czy przesadza je do większych pojemników. System pozwala więc wyeliminować plastikowe doniczki P9 i łatwo zautomatyzować – za pomocą jednostki TTS – sadzenie roślin w korkach odpowiadających tym doniczkom, co jest trudne w przypadku tradycyjnych P9. Reprezentujący firmę TTS Rob Tolenaars podkreślił, że palety Air Tray® mają dodatkowo zoptymalizowany kształt komórek, żebrowania w ściankach i otwory pomiędzy oczkami – parametry te sprzyjają dostępowi powietrza, wzrostowi i rozwojowi korzeni oraz robotyzacji przesadzania. Skraca to cykl produkcji roślin, pozwala oszczędzić robociznę.
- Rob Tolenaars na stoisku firmy TTS prezentuje technologię Air Tray®
- Paleta Air Tray® – z wyprofilownymi ściankami komórek i górnymi otworami pomiędzy nimi
- Palety wielodoniczkowe Air Tray® mają otwory w dnie (każdej komórki) lub dno jest ażurowe
- Paleta 18 Air Tray® wypełniona koreczkami Agri-plug
- Palety i doniczki w systemie Air Tray® są ustawiane na stelażu, który zapewnia swobodny dostęp powietrza do korzeni (i umożliwia ich naturalne obrączkowanie); fot. 1-5 A. Cecot
Kontenery z włókna kokosowego (z otworami i uchwytami ), o średnicy 40 cm były nowością na ekspozycji holenderskiej firmy Van Tuijl. Pokazano je jako ozdobno-użytkowe produkty, w których eksponowano duże krzewy. Są wytwarzane na Sri Lance, która jest źródłem surowca – włókna kokosowego i mogą kojarzyćc się z od dawna istniejącymi na rynku kontenerami z włókniny (nieulegającej biodegradacji). Służą do prezentacji roślin w handlu, transportu ręcznego, a następnie ułatwiają sadzenie – mogą być umieszczane w glebie wraz z rośliną; według informacji Leenderta van Tuijla po około roku ulegają biologicznemu rozkładowi (w dostatecznie wilgotnym podłożu). Są trochę droższe niż pojemniki plastikowe, ale nie stwarzają problemów z utylizacją.
- Kontener z włókna kokosowego o średnicy 40 cm – propozycja firmy Van Tuijl (fot. A. Cecot)
Akcesoria
Polska firma AGRO CARE (AC Sp. z o.o.) po raz czwarty wzięła udział w targach GrootGroenPlus, oferując akcesoria szkółkarskie, pojemniki, nawozy itp. Jej przedstawicielka Agnieszka Mike-Jeziorska powiedziała, że wśród zwiedzających są klienci firmy z Holandii, Niemiec, Belgii i Europy Środkowo-Wschodniej (m.in. Bułgarii, Litwy, Ukrainy).
Tegoroczną nowością była plastikowa elastyczna rozpinana obejma w kształcie gwiazdy, zasadniczo przeznaczona do krzewów hortensji (ale dająca się zastosować u wielu innych roślin), które pozwala podeprzeć i „utrzymać w ryzach”. Obejmy można łatwo łączyć ze sobą, co bywa konieczne w przypadku większych okazów roślin. Jak stwierdziła Mike-Jeziorska, ten niedrogi polski produkt wzbudził duże zainteresowanie.
- Agnieszka Mike-Jeziorska z firmy AGRO CARE prezentuje nową obejmę do krzewów
- Choć obejma polecana jest głównie producentom i sprzedawcom hortensji, może służyć do podtrzymywania pędów dowolnych roślin
- Obejma jest elestyczna, rozpinana i dobrze dopasowuje się do obwodu podstawy krzewu (fot. 1-3 A. Cecot)
Chryzantemy – kalejdoskop odmian o rozmaitych możliwościach
Nadchodzi 1 listopada, czyli dzień kojarzący się w Polsce z chryzantemami – zarówno ogrodnikom, którzy zajmują się uprawą tych roślin, jak i odbiorcom. Kwitnące chryzantemy przywołują z kolei na myśl długi i niełatwy proces produkcji [...]

















































